Globalne schłodznie nastrojów uderzyło w GPW

W efekcie przez światowe rynki przelała się fala wyprzedaży spółek z sektora finansowego pociągając za sobą papiery z innych branż. Dodatkowo niepokój wzbudzała postawa Chin, gdzie powtarzające się doniesienia o ograniczaniu dostępności kredytu, mają służyć chłodzeniu rozpędzającej się ponownie gospodarce Państwa Środka.

Nic więc dziwnego, że początek poniedziałkowej sesji przyniósł na warszawskim parkiecie zwiększenie aktywności strony podażowej, która „nadrabiała” zaległości względem innych rynków. Dość szybko przecena WIG20 osiągnęła dawno nie notowany poziom 2,6 procent, po czym doszło do odbicia i próby odrabiania strat. Utrzymujące się jednak równolegle spadki na innych europejskich rynkach nie pozwoliły na znaczące zniwelowanie przeceny, a tuż przed rozpoczęciem notowań za oceanem WIG20 nadbił poranne minima, notując trzyprocentowy spadek. Dopiero spokojny początek dnia za oceanem pozwolił indeksom na ponowne odbicie. Ostatecznie WIG oraz WIG20 straciły tyle samo – po 2,33 procent, czemu towarzyszył przyzwoity obrót na poziomie 1,2 miliarda złotych.

Negatywna postawa surowców na światowych rynkach pociągnęła w pierwszej fazie sesji w dół wycenę KGHM, który jednak na finiszu w dobrym stylu wrócił na poziomy z piątkowego zamknięcia. Mocno w trakcie dnia traciły akcje Pekao, PKO BP, BRE Banku i Lotosu, do których na koniec dnia dołączyły PKNOrlen, BZWBK oraz TVN. Najmocniej przecenionym papierem w WIG20 okazały się akcje Asseco Polska, których kurs stracił ponad 5 procent reakcji na ogłoszenie ceny emisyjnej akcji serii I na poziomie 54 PLN. Z kolei większej przeceny uniknęły akcje PGE, które jednak słabo prezentowały się na poprzednich sesjach. Dzięki udanemu fixingowi na małym plusie notowania zakończyły akcje Cersanitu.

Sporych rozmiarów dzisiejsza przecena, mimo że nie połączona z istotnym wzrostem obrotu, rodzi zapewne szereg znaków zapytania. Na pewno pojawił się pretekst, ażeby nieco skorygować bijące szczyty indeksy, tak jak rosnący przez ostatnie 10 tygodni WIG20. Trudno jak na razie określić, na ile jednak nowe motywy bazujące na obawach o sektor finansowy i chłodzenie koniunktury w Chinach będą w stanie wywołać trwalszy odwrót od akcji. Nie mniej jednak globalne rynki wydają się być w pełni dojrzałe do przynajmniej krótkoterminowej zmiany trendu.

W trakcie sesji poznaliśmy również cenę maksymalną, po jakiej od 20 do 28 kwietnia prowadzone będą zapisy dla inwestorów indywidualnych w ramach oferty publicznej PZU. Ustalona została ona na poziomie 312,50 PLN, co czyni ją względnie atrakcyjną dla wszystkich stron. Zgodnie z harmonogramem ostateczna cena sprzedaży, a także ostateczna liczba sprzedawanych akcji i ich podział na transze, zostanie przedstawiony 29 kwietnia. Debiut ubezpieczyciela planowany jest na 14 maja.

Paweł Kubiak
makler DM BZ WBK

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |