Gorączka zakupów nie skończy się po Świętach. Polacy masowo ruszą na wyprzedaże
Aż dziewięciu na dziesięciu Polaków nie poprzestaje na zakupach prezentów świątecznych i rusza na posezonowe wyprzedaże. Zapowiada się rekordowy sezon świąteczny - wydamy na zakupy aż 22 mld zł.
Jak pisze "Rzeczpospolita", z raportu KPMG wynika, że prawie 90 proc. klientów korzysta w posezonowych wyprzedażach, a co drugi czeka z zakupami, aż wystartują promocje i wyprzedaże.
Jak podaje Retail Institute, tylko w miniony weekend 100 największych centrów handlowych odwiedziło 3,8 miliona klientów, czyli o 10 proc. więcej niż rok temu.
Choć sklepy przeżywają prawdziwy szturm, nie wszystkie centra handlowe na tym korzystają w posobnym stopniu. Spadek popularności zanotowały największe centra handlowe.
Według Retail Institute centra o powierzchni najmu przekraczającej powyżej 40 tys. m kw. do 17 grudnia prawie 13 proc. mniej klientów niż w tym samym okresie 2016 roku.
Polacy najwyraźniej pokochali małe centra handlowe, czyli takie, gdzie powierzchnia najmu to od 5 tys. do 20 tys. m kw. Odwiedziło je o 13 proc. klientów więcej niż przed rokiem.
Niewiele gorzej radzą sobie średnie centra handlowe (20-40 tys. m kw.). W tym przypadku wzrost liczby klientów wyniósł nieco ponad 11 proc.
Eksperci oceniają, że Polacy coraz bardziej cenią sobie łatwość znalezienia miejsca do zaparkowania. Wskazuje na to także wzrost popularności o 12 proc. centrów handlowych położonych na obrzeżach miast.
Coraz częściej odwiedzamy strony internetowe sprzedawców przed zakupem - robi tak już czterech na dziesięciu Polaków. Z kolei 27 proc. z nas, zanim zdecyduje się na zakup, najpierw sprawdza ceny w sieci.
