Gorsza jakość pieczywa w polskich sklepach
Inspektorzy JHARS porównali wyniki kontroli pieczywa i bułki tartej z kolejnych kwartałów 2009 roku. Okazało się, że w czwartym kwartale wzrosła liczba nieprawidłowości.
W ostatnim kwartale 2009 r. było więcej nieprawidłowo oznakowanych partii pieczywa w stosunku do I, II i III kwartału. Liczba błędów była większa o 41,8 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem, o 17 proc. w stosunku do II kwartału i o 33,3 proc. w odniesieniu do III kwartału.
Więcej było też nieprawidłowo oznakowanych partii bułki tartej w stosunku do I, II i III kwartału, odpowiednio o 54,9 proc., 45,1 proc. oraz 23,8 proc.
Problem z bułką tartą dotyczył nie tylko oznakowania, ale też jakości samego produktu. W czwartym kwartale 2009 r. wykryto więcej partii bułki tartej o niewłaściwych parametrach fizykochemicznych w stosunku do I, II i III kwartału, odpowiednio o 29,5 proc., 36 proc. oraz o 40,3 proc.
W czasie kontroli nie kwestionowano cech organoleptycznych bułki tartej. Zastrzeżenia wniesiono w zakresie parametrów fizykochemicznych. Dotyczyły one głownie zawyżonej wilgotności w 19 proc. skontrolowanych partii. W pozostałych wadliwych partiach (14,3 proc.) kwestionowano zaniżony stopień rozdrobnienia, zawyżoną zawartość tłuszczu, obecność zanieczyszczeń organicznych oraz brak trwałości produktu. Najmniej zastrzeżeń wniesiono z powodu zawyżonej zawartości popiołu (9,5 proc. skontrolowanych partii) oraz zawyżonej zawartości cukrów (4,8 proc. skontrolowanych partii).
W podsumowaniu JHARS stwierdził, że utrzymujący się na wysokim poziomie procentowy udział partii nieprawidłowo oznakowanych w przypadku bułki tartej (80,6 proc.) oraz pieczywa (68,8 proc.), wskazuje na potrzebę kontynuacji kontroli tych produktów.
JS
