Gosiewski: PiS jest zaskoczone wysokością deficytu

Prawo i Sprawiedliwość nie zamierza składać wniosku o odwołanie ministra finansów Jacka Rostowskiego. Poinformował o tym przewodniczący Klubu Parlamenarnego PiS, Przemysław Gosiewski.

Gość "Salonu Politycznego Trójki" podkreślił jednak, że PiS jest zaskoczone wysokością przewidywanego deficytu. Minister finansów powiedział, że przyszłoroczny deficyt budżetowy na poziomie 52,2 mld zł to opóźniony efekt kryzysu.

Zdaniem Gosiewskiego, z wysokości deficytu należy wyciągnąć wniosek, że rząd sobie nie radzi z finansami państwa. Szef klubu PiS powiedział, że gabinet Donalda Tuska powinien podjąć niezbędne działania dla zwiększenia wpływów w budżecie. Pierwsze z nich to pobudzanie gospodarki, co, zdaniem Gosiewskiego, bezpośrednio przełoży się na wzrost wpływów do budżetu. Drugi krok, jaki powinien podjąć rząd, to poprawa ściągalności podatków. Gosiewski zauważył, że obecny spadek wpływów z VAT-u, przy wzroście konsumpcji, jest nielogiczny.

Gosiewski przedstawił dwa powody, które doprowadziły, jego zdaniem, do deficytu na tak wysokim poziomie. Według polityka, w tym roku przeniesiono wydatki z zeszłego roku na obecny i deficyt dotyczy bieżącego, a nie przyszłego roku. Druga teza Gosiewskiego to działanie rządu polegające na zawyżaniu poziomu deficytu, by później ogłosić propagandowy sukces, kiedy pod koniec roku deficyt okaże się mniejszy.

Przemysław Gosiewski zaprzeczył istnieniu sojuszu politycznego PiS-u z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Wypowiedź byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który zasugerował możliwość takiego sojuszu, Gosiewski uznał za sensację medialną

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy