Gróbarczyk: projekt Prawa wodnego we wtorek pod obrady rządu

We wtorek rząd zajmie się m.in. projektem Prawa wodnego - poinformował w poniedziałek minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. Zaznaczył, że ma ono rozwiązać m.in. problemy kompetencyjne i dać podstawę do inwestycji.

17.10.2016 15:10

Rada Ministrów "definitywnie zamknie sprawę Prawa wodnego, przyporządkowania kompetencji i faktycznie rozpocznie cały proces inwestycyjny" - powiedział Gróbarczyk podczas konferencji prasowej inaugurującej Kongres Samorządowy w Opolu.

Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej odniósł się w ten sposób do pytania PAP o odstąpienie przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach (RZGW) od umowy z firmą Dragados na budowę suchego zbiornika przeciwpowodziowego Racibórz Dolny. To inwestycja kluczowa dla ochrony dorzecza Odry - od Raciborza do Wrocławia i ważna przez to dla rozwoju transportu wodnego w tej części kraju.

"Nie tylko ta inwestycja jest ważna, wiele innych. Dzisiaj jedynym obwarowaniem jest dokończenie (wdrożenia - PAP) dyrektywy wodnej, Prawa wodnego. Myślę, że w dniu jutrzejszym stanie się to faktem" - ocenił minister.

Skierowanie w ciągu tygodnia projektu nowego Prawa wodnego pod obrady rządu zapowiadał w ub. poniedziałek minister środowiska Jan Szyszko. Jak wskazywał wówczas, gospodarska wodna jest niedoinwestowana, wymaga pieniędzy, na co budżetu państwa nie stać, więc konieczne są "nowe obciążenia poszczególnych działów przemysłu, rolnictwa i obywateli". Podkreślił, że nowe prawo jest przygotowane zgodnie z dyrektywami, żeby dążyć, aby gospodarka wodna była "samofinansująca się".

Chodzi o pełne wdrożenie do polskich przepisów Ramowej Dyrektywy Wodnej, szczególnie jej 9. artykułu, mówiącego o tzw. zwrocie kosztów usług wodnych. Opłatami za pobór wody zostaną objęci m.in. rolnicy, branża energetyczna, hodowcy ryb czy przedsiębiorcy, którzy wykorzystują duże ilości wody do swojej produkcji.

Projekt ustawy Prawo wodne zakłada m.in. utworzenie Państwowego Gospodarstwa Wodnego "Wody Polskie", które w imieniu Skarbu Państwa będzie zarządzało wszystkimi wodami publicznymi. To pozwoli na lepsze zarządzanie nie tylko wałami przeciwpowodziowymi, ale także urządzeniami melioracyjnymi. Ministerstwo zapewnia, że opłaty za wodę dla odbiorców indywidualnych mogą wzrosnąć, ale nawet jeśli to się stanie, nie będzie to znacząca podwyżka. Przeciwko spodziewanym podwyżkom protestowały w ostatnim czasie samorządy; ich zdaniem będą znacznie wyższe niż szacunki ministerstwa.

Nowe Prawo wodne ma być też istotne dla przygotowywanego przez resort gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej programu inwestycyjnego. Opierają się one m.in. o przyjęte przez rząd w czerwcu br. założenia do planów rozwoju śródlądowych dróg wodnych w Polsce na lata 2016-2020, z perspektywą do 2030 r.

Zgodnie z tym dokumentem do 2030 r. Odra na całej swojej długości i Wisła od Warszawy do Gdańska - mają stać się międzynarodowymi szlakami żeglugowymi. Według planów ministerstwa Górna Odra zostanie dostosowana do parametrów czwartej klasy żeglowności już w 2020 r.

Wśród warunków przeprowadzenia tych inwestycji minister Gróbarczyk wymieniał w sierpniu br. m.in. ratyfikację przez parlament konwencji AGN (pozwoli Polsce przystąpić do Europejskiej Sieci Dróg Wodnych, dzięki czemu inwestycje służące poprawie żeglowności na Odrze będą mogły być finansowane m.in. ze środków unijnych).

Kolejnymi krokami mają być zmiany w Prawie wodnym oraz przygotowanie studium wykonalności poszczególnych inwestycji na Odrze, dzięki którym rzeka stanie się w pełni żeglowna. Ma zostać również powołana tzw. spółka odrzańska, która przejmie ona zarządzanie od Skarbu Państwa w obszarze gospodarowania majątkiem.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)