Grupa Bomi pracuje nad kolejnymi przejęciami, nie planuje emisji
10.10.Warszawa (PAP) - Bomi po połączeniu z Rastem i przejęciu
Rabatu pracuje nad kolejnymi akwizycjami. Grupa ma środki na ich
finansowanie i nie planuje emisji akcji. Pod...
10.10.2008 | aktual.: 10.10.2008 14:39
10.10.Warszawa (PAP) - Bomi po połączeniu z Rastem i przejęciu Rabatu pracuje nad kolejnymi akwizycjami. Grupa ma środki na ich finansowanie i nie planuje emisji akcji. Pod koniec listopada Bomi może przedstawić prognozy na ten rok - poinformowali przedstawiciele spółki.
"Pracujemy nad kolejnymi przejęciami. Planowane akwizycje nie wymagają jednak emisji akcji. Mamy środki na ich sfinansowanie" - powiedział na konferencji Wojciech Kaczmarek, przewodniczący rady nadzorczej Bomi na piątkowej konferencji prasowej.
"W wyniku spowolnienia w gospodarce słabsze przedsiębiorstwa będą sobie trudniej radziły, a na tym może skorzystać Bomi. Jesteśmy zainteresowani sieciami w dobrych lokalizacjach" - powiedział dziennikarzom.
Przedstawiciele spółki powiedzieli w piątek, że spółka nie obawia się spowolnienia w gospodarce. Swojej przewagi upatruje w dywersyfikacji biznesu.
"Mamy różne modele handlowe w różnych kanałach, co stanowi solidny punkt podparcia dla spółki. Jeśli w następstwie spowolnienia nastąpi przesunięcie obrotów, to w inny kanał dystrybucji, gdzie też jesteśmy obecni" - powiedział Andrzej Wojciechowicz, nowopowołany prezes Bomi.
W czwartek wieczorem Bomi poinformowało o powołaniu na stanowisko prezesa Andrzeja Wojciechowicza, od lat działającego na rynku detalicznym, ostatnio na stanowisku dyrektora ekspansji i rozwoju w Tesco Polska.
Nowopowołany prezes powiedział, że nie przewiduje zmiany strategii spółki. Chce wprowadzić udoskonalenia w działalności operacyjnej spółki.
"Do końca 2009 roku mamy nadzieję mieć dobrze zorganizowane, efektywne przedsiębiorstwo" - powiedział Wojciechowicz.
Bomi chce się rozwijać w trzech kierunkach. W segmencie delikatesów spółka planuje rozwój organiczny. W segmencie supermarketów spółka zamierza rosnąć organicznie i poprzez przejęcia sieci handlowych i pojedynczych sklepów. Bomi chce też rozwijać franczyzę.
Zdaniem przewodniczącego RN przychody Bomi wzrosną w przyszłym roku, a wyniki się poprawią.
"Z jednej strony będziemy otwierać nowe sklepy, z drugiej planujemy przejęcia. Dodatkowo wyniki się poprawią w wyniku cięcia kosztów, czy większej siły zakupowej" - powiedział dziennikarzom Kaczmarek.
Z kolei pod koniec listopada spółka może przedstawić prognozy wyników na ten rok.
"Być może pod koniec listopada zarząd Bomi pokusi się o przedstawienie prognoz na 2008 rok" - powiedział Kaczmarek.
Po pierwszym półroczu spółka Bomi miała 284,6 mln zł przychodów i 5,7 mln zł zysku netto. Rast wypracował 4,1 mln zł zysku netto przy przychodach na poziomie 164 mln zł. Z kolei spółka Rabat Pomorze miała 336,6 mln zł przychodów i 16,8 mln zł zysku netto.
Grupa Bomi powstała poprzez połączenie spółki Bomi ze spółką Rast i poprzez przejęcie 95 proc. akcji spółki Rabat Pomorze.
Grupa posiada obecnie 48 sklepów delikatesowych i supermarketów o łącznej powierzchni 80 tys. mkw oraz około 1450 sklepów franczyzowych w ramach sieci "Sieć 34" i "eLDe".(PAP)
pel/ gor/