Grupa Kościuszko liczy na wzrost marż dzięki zmianie formy franczyzy
24.9.Warszawa (PAP) - Grupa Kościuszko liczy na wzrost marż do 60-
70 proc. dzięki zmianie franczyzy operatorskiej na franczyzę
właścicielską - poinformowali na konferencji...
Franczyza właścicielska zakłada prowadzenie własnego przedsiębiorstwa przez operatora restauracji. Operator płaci jednorazową operatywę bezzwrotną, bieżąca operatywę i czynsz. Do tej pory lokale prowadzone były na rachunek spółki.
Spółka tłumaczy, że nowa formuła będzie służyć większej transparentności. Przyczyni się też do istotnego wzrostu zysku firmy i znaczącego podwyższenia rentowności.
"Przy wprowadzeniu franczyzy własnościowej nasze marże mocno wzrosną. Nie będziemy generować obrotu, bo przychód będzie księgowany na operatora, ale zysk będzie nasz" - powiedział Marek Zuber, przewodniczący rady nadzorczej spółki.
"Nasza rentowność mocno wzrośnie, do 60-70 proc." - powiedział Jan Kościuszko, prezes spółki.
Grupa Kościuszko planuje uruchomić tzw. MOP-y, czyli Miejsca Obsługi Podróżnych. To pomysł budowy karczm przydrożnych, z dodatkową restauracją bądź działem segmentu fast-food i częścią hotelową.
Spółka zapowiada uruchamianie 5 karczm rocznie.
Obecnie powstają pierwsze dwie takie karczmy - jedna w Poczesnej na trasie Warszawa - Katowice, druga w Czechowicach-Dziedzicach na trasie Katowice - Bielsko-Biała.
"Mamy lokalizacje na następne karczmy. Będzie ich dużo. Planujemy uruchamianie pięciu MOP-ów rocznie" - powiedział Jan Kościuszko.
Grupa nie rezygnuje z uruchamiania placówek w swoich pozostałych segmentach. Łącznie w 2008 roku spółka zamierza otworzyć 19 placówek, w tym 6 placówek w segmencie restauracji premium i 13 w segmencie fast-food, w ramach konceptów Lanczowisko i Ready&Go.
Grupa Kościuszko podtrzymuje tegoroczne prognozy, zakładające osiągnięcie 29,5 mln zł przychodów i 11,5 mln zł zysku netto.(PAP)
pel/ jtt/