Gułag Żabka

Kilkudziesięciu oszukanych przez "Żabkę"
ajentów oskarża swoją byłą firmę o to, że po praniu mózgu w obozie
szkoleniowym "Żabi gród" zostali oszukani przy podpisywaniu umów.
Sprawą zajęła się prokuratura w Poznaniu. "Żabka" należy do 45-letniego poznańskiego
biznesmena Mariusza Świtalskiego.

Gułag Żabka

12.05.2005 | aktual.: 12.05.2005 14:33

Kilkudziesięciu oszukanych przez "Żabkę" ajentów oskarża swoją byłą firmę o to, że po praniu mózgu w obozie szkoleniowym "Żabi gród" zostali oszukani przy podpisywaniu umów. Sprawą zajęła się prokuratura w Poznaniu - informuje "Super Express". Sieć sklepów "Żabka" należy do 45-letniego poznańskiego biznesmena Mariusza Świtalskiego.

Janina Michalska z Łodzi trafiła do obozu pod Poznaniem w 2001 roku pełna nadziei. Liczyła, że po szkoleniu dostanie normalną pracę w Żabce. Grubo później okazało się, że "szkolenie" miało doprowadzić przyszłych ajentów do podpisania niekorzystnych umów z "Żabką".

Po obozowym "praniu mózgów" pani Janina rzeczywiście podpisała taką umowę, a do tego weksel, bez którego otwarcie jej wymarzonego sklepu byłoby niemożliwe. Prowadziła go prawie rok. Na początku handel szedł dobrze, ale nagle zaczęły się schody. Po kilku miesiącach "Żabka" zażądała od niej spłaty długu.

Na podstawie weksla, podpisanego w ciemno przez skołowaną ajentkę, firma zażądała od niej oddania 52 tys. zł długu za brakujący towar. Jakiego - nikt nie wie. Do dziś "Żabka" nie wyjaśniła jej, jak powstał dług. Teraz sprawa jest w sądzie.

- _ System współpracy "Żabki" z ajentami jest bardzo zawiły i skomplikowany. Firma zasypuje pracowników ciągle zmienianymi instrukcjami po to, żeby się pogubili i płacili _ - twierdzi mecenas Jan Obara, który broni już wykorzystywanych pracowników "Biedronki". Teraz pomaga także byłym ajentom "Żabki".

Ze Świtalskim "Super Expressowi", nie udało się porozmawiać. Jak powiedziano gazecie w siedzibie "Żabki" w Poznaniu, szef dba o swoją prywatność.

Mariusz Świtalski jest 24. na liście najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost". Ma 650 mln zł. Skończył dwuletnią szkołę zawodową i uzyskał tytuł hydraulika. W połowie lat 80. założył firmę Elektromis. Należały do niej markety Euro Cash i Biedronka. Na początku lat 90. założył bank Poznania, który zbankrutował w 1994 r. Działalnością firm Świtalskiego od lat interesuje się wymiar sprawiedliwości. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)