GUS zaznaczył, że w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku ceny spadły o 0,3 proc., podczas gdy cel inflacyjny określony przez Radę Polityki Pieniężnej wynosi 2,5 proc. (+/- 1 pkt proc.).
"Największy wpływ na ukształtowanie się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych na tym poziomie miały niższe ceny żywności (o 2,3 proc.), w zakresie transportu (o 3,2 proc.) oraz odzieży i obuwia (o 4,7 proc.)" - poinformował GUS. Ceny napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych wzrosły w ujęciu rocznym o 3,6 proc., a łączności - o 4 proc.
Zgodnie z komunikatem GUS w porównaniu z sierpniem ceny nie zmieniły się, podczas gdy rynek spodziewał się ich spadku miesiąc do miesiąca o 0,1 proc. (w sierpniu inflacja wyniosła -0,4 proc. względem lipca).
"Ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu 2014 r., utrzymały się przeciętnie na poziomie zbliżonym do zanotowanego przed miesiącem. W poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen" - poinformował GUS w komunikacie.
Zdaniem urzędu statystycznego największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie wyższe ceny odzieży i obuwia oraz podwyżki opłat związanych z mieszkaniem oraz wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych. Ceny odzieży i obuwia podwyższyły wskaźnik inflacji o 0,05 pkt proc., a opłaty związane z mieszkaniem oraz ceny żywności i napojów bezalkoholowych - po 0,02 pkt proc. Według GUS niższe ceny w transporcie oraz w rekreacji i kulturze obniżyły wskaźnik inflacji odpowiednio o 0,09 pkt proc. i 0,04 pkt proc.
GUS wskazał, że ceny żywności wzrosły we wrześniu br. w porównaniu z poprzednim miesiącem o 0,1 proc., wobec spadku o 1,8 proc. w sierpniu br. Najbardziej podrożały warzywa (o 3,7 proc.), jogurt (o 0,7 proc.) i czekolada (o 0,4 proc.).
"Ceny pieczywa oraz tłuszczów roślinnych pozostały na poziomie notowanym w poprzednim miesiącu. Mniej niż w sierpniu br. konsumenci płacili za cukier (o 2,4 proc.), ryż (o 1,3 proc.), tłuszcze zwierzęce (o 1,2 proc.) oraz mięso (przeciętnie o 0,6 proc.)" - podał GUS.
Tańsze niż przed miesiącem było mleko (o 0,6 proc.), mąka i pozostałe zboża (o 0,5 proc.), śmietana oraz makarony i produkty makaronowe (spadek po 0,4 proc.). Obniżyły się także ceny ryb i owoców morza (o 0,3 proc.), serów i twarogów (o 0,2 proc.), owoców i jaj (po 0,1 proc.).
Wzrosły natomiast we wrześniu ceny napojów bezalkoholowych - przeciętnie o 0,3 proc. Więcej niż w poprzednim miesiącu płacono m.in. za herbatę (o 0,7 proc.), kawę, kakao, obniżyły się natomiast ceny wód mineralnych i źródlanych (o 0,3 proc.), a także soków owocowych i warzywnych (o 0,2 proc.).
Palacze musieli we wrześniu zapłacić za wyroby tytoniowe o 0,2 proc. więcej niż w sierpniu, ale amatorzy napojów alkoholowych mogli wydać mniej - staniały bowiem one o 0,1 proc.
"Koniec wyprzedaży kolekcji wiosenno - letniej, a także wprowadzenie na rynek nowej kolekcji jesienno - zimowej spowodowało, iż we wrześniu br. ceny obuwia i odzieży ukształtowały się na poziomie odpowiednio o 1,3 proc. i 1,1 proc. wyższym niż w sierpniu br." - zauważył GUS w komentarzu.
Według urzędu ceny towarów i usług związanych z mieszkaniem wzrosły we wrześniu br. o 0,1 proc., a opłaty związane ze zdrowiem były wyższe niż w sierpniu br. o 0,3 proc.
"Ceny w zakresie transportu były niższe niż w sierpniu br. o 1 proc. Potaniały usługi transportowe (o 2,7 proc.) oraz paliwa do prywatnych środków transportu (przeciętnie o 1,1 proc., w tym benzyna - o 1,3 proc., a olej napędowy - o 1,1 proc.)" - wyliczył GUS.
Ceny towarów i usług związanych z rekreacją i kulturą były niższe niż w poprzednim miesiącu o 0,7 proc. GUS zauważył, że sezonowy spadek popytu na usługi turystyczne wpłynął na obniżki cen w zakresie turystyki zorganizowanej (o 3,5 proc.), w tym za granicą - o 4,8 proc., a w kraju - o 1,5 proc.
"W związku z rozpoczęciem nowego roku szkolnego, opłaty dotyczące edukacji wzrosły o 0,2 proc., w tym w zakresie nauczania początkowego - o 3,5 proc." - dodano.
Analitycy PKO BP prognozowali, że we wrześniu ceny spadły o 0,4 proc. (rdr). Ich zdaniem odpowiedzialne za to miały być zwłaszcza niższe ceny paliw i żywności. Natomiast analitycy DM TMS Brokers uważali, że deflacja będzie nawet głębsza i wyniesie 0,5 proc. Według nich wrzesień miałby być jednak ostatnim miesiącem spadku cen. Inflacji w podobnej wysokości spodziewali się też analitycy z banku Pekao oraz główny ekonomista BIZ Banku Ignacy Morawski.
