Trwa ładowanie...

GUS podał dane o produkcji przemysłowej. Jest gorzej od oczekiwań

Najnowsze dane o produkcji przemysłowej okazały się gorsze od oczekiwań. Inflacja PPI w sierpniu znalazła się na poziomie oznaczającym deflację.

GUS podał dane o produkcji przemysłowej. Jest gorzej od oczekiwańŹródło: Thinkstockphotos
dt02vf3
dt02vf3

Według wstępnych danych produkcja sprzedana przemysłu w cenach stałych (w przedsiębiorstwach o liczbie pracujących powyżej 9 osób) była w sierpniu br. o 2,2 proc. wyższa niż przed rokiem i o 4,5 proc. niższa w porównaniu z lipcem br. analitycy spodziewali się wzrostu rocznego na poziomie 2,8 proc.

"Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 2,6% wyższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku wobec wzrostu o 2,8 proc. r/r w lipcu. Widać zatem, iż polski przemysł utrzymuje się na ścieżce wzrostowej" - napisali w komentarzu analitycy Banku Millennium.

- Przyczyną lekkiego przyhamowania dynamiki produkcji przemysłowej jest również umocnienie złotego, co przekłada się wynik finansowy eksporterów, stanowiących ważną część tego sektora - zauważa Marcin Pietrzak, analityk DM TMS Brokers.

Największe wzrosty produkcji zanotowano w branży energetycznej 3,1 proc., z kolei produkcja w górnictwie spadła o 1,6 proc. w porównaniu z sierpniem 2012 r.

dt02vf3

Z kolei produkcja budowlano-montażowa (w cenach stałych), obejmująca roboty o charakterze inwestycyjnym i remontowym, zrealizowana na terenie kraju przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób, była w sierpniu br. niższa o 11,1 proc. niż przed rokiem i o 0,8 proc. w porównaniu z lipcem br.

Deflacja w przemyśle

Wskaźnik cen produkcji sprzedanej przemysłu oraz produkcji budowlano-montażowej w sierpniu 2013 r. wyniósł - 1,1 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Są to dane gorsze od oczekiwań, analitycy spodziewali sie wskaźnika na poziomie -0,7 proc.

"Dane wpisują się w obraz stopniowej poprawy w polskiej gospodarce, która dno cyklu koniunkturalnego osiągnęła na początku 2013r. Tempo wzrostu gospodarczego wciąż pozostaje jednak na relatywnie niskim poziomie. Przemysł pozostaje na ścieżce wzrostowej, a wskaźniki koniunktury w Polsce i strefie euro sugerują utrzymanie tej tendencji. Podtrzymujemy nasz scenariusz zakładające stopniowe przyspieszanie wzrostu gospodarczego w kolejnych kwartałach, zaś w całym roku dynamika PKB wyniesie w naszej ocenie 1,3 proc." - uważają analitycy Banku Millennium.

dt02vf3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dt02vf3