Handel numerkami w kolejce. Kielecki urząd wzywa na pomoc staż miejską do walki z oszustami

Wokół Urzędu Miasta w Kielcach tworzą się gigantyczne kolejki. Ma to związek z rejestracją samochodów. Dochodzi do sytuacji, że niektórzy panowie specjalnie przychodzą wcześniej. Biorą numerki, a potem nimi handlują. Straż miejska zatrzymała właśnie jedną taką osobę. Podobno w zamian mężczyzna chciał 100 zł.

Stare czasy wracają. Kolejki w urzędach zachęcają oszustów do handlu numerkami.
Źródło zdjęć: © East News | DAREK REDOS/REPORTER

Jak informuje „kielce.wyborcza.pl”, UM Kielce ma ogromne problemy z rejestracją samochodów. Nowi właściciele mają na to 30 dni, co generuje tłumy interesantów. Nawet jeśli ktoś przyjdzie przed godz. 6 rano, to i tak nie może być pewny, że tego samego dnia zostanie obsłużony. Niektórzy chcą tą sytuację wykorzystać.

Na stronie możemy przeczytać, że straży miejskiej udało się zatrzymać mężczyznę, który próbował po prostu odsprzedać swój numerek do kolejki.

- W środę przed ósmą rano zauważyli mężczyznę, który chciał odsprzedać numerek innej osoby. Strażnicy relacjonowali, że składając propozycję mówił: Co będzie pan stał. Gdy podeszli, doszło do sprzeczki, mężczyzna nie chciał się wylegitymować i żądał wezwania policji – mówiła rzeczniczka kieleckiej straży miejskiej, Maria Plutka dla portalu "Gazety Wyborczej".

Zobacz też: Od dziś do końca roku nie zapłacimy żadnego podatku

Każdego dnia wydawane jest 60 numerków i dodatkowo przyjmowanych jest 35 osób, które zarejestrowały się telefonicznie. Jak widać, nie dla wszystkich wystarcza miejsc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy