Handlowcy pękli. Okazje, jakich tak wcześnie jeszcze nie było
Przed tegorocznymi świętami brytyjscy klienci i handlowcy usiłowali przeczekać jedni drugich - i jako pierwszy nie wytrzymał handel. W wielkich domach towarowych i sieciach specjalistycznych już w Wigilię rozpoczęto wyprzedaże - normalnie ogłaszane dopiero w drugim dniu świąt.
24.12.2012 | aktual.: 24.12.2012 23:04
Marks & Spencer, John Lewis, elektroniczne sklepy PC World i Currys nie wytrzymały i uruchomią przeceny w poniedziałek wieczorem. Internetowy Amazon zacznie wyprzedaż od wtorku.
Brytyjscy handlowcy stracili już w tym roku dwukrotnie - na długim weekendzie z okazji jubileuszu królowej Elżbiety II i na olimpiadzie. Paradoksalnie igrzyska w Londynie zaszkodziły handlowcom, gdyż nie pojawili się normalni letni turyści, tylko kibice, spędzający całe dnie na stadionach i boiskach, podczas gdy brytyjska klientela albo schroniła się zagranicą, albo również poddała się magii sportu - głównie na kanapie przed telewizorem.
Dlatego Gwiazdka była dla handlu tak ważna. Jak się oblicza, w ten ostatni weekend i dzisiaj Brytyjczycy wydadzą w sklepach 5 miliardów funtów. Ale ogólnie brytyjscy handlowcy odnotowali przed świętami mniejsze obroty niż w grudniu zeszłego roku - na 2 tygodnie przed Bożym Narodzeniem o 17 proc., w zeszłym tygodniu o ponad 2 proc. Stąd konieczność stworzenia ostatniej pokusy - wyprzedaży jeszcze przed świętami.