Harami spadkowa ponownie straszy
Ostatnia sesja w minionym tygodniu przebiegała w spokojnych nastrojach. Notowania FW20Z11 otworzyły się z kursem 2 434 pkt, a do otwarcia rynku kasowego kupujący doprowadzili do zwyżki do 2 446 pkt ustanawiając tym samym maksimum dzienne.
Dalsza część sesji mijała pod znakiem powolnego obsuwania się kursu, a po godz. 12 zniżka przyspieszyła. Fala spadowa zatrzymała się na 2 408 pkt przed godz. 14, a dalsza część sesji związana była z podwyższoną zmiennością kursów, ponieważ strony rynkowe wyraźnie atakowały się wzajemnie. Uspokojenie nastąpiło po otwarciu rynków w USA, kurs grudniowej serii kontraktów terminowych zmniejszył zmienność, a zamknięcie wypadło na 2 419 pkt (-0,74%). W piątek opublikowano dane o dochodach i wydatkach Amerykanów we wrześniu (dochody wzrosły o 0,1% m/m, wydatki zwiększyły się o 0,6% m/m). Podano także odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan w październiku (wartość 60,9 pkt, konsensus 57,9 pkt, poprzednia wartość 59,4 pkt).
W trakcie piątkowej sesji na wykresie FW20Z11 pokazała się czarna świeca całkowicie wkomponowana w zakres zmian z poprzedniego białego korpusu. Obie świece tworzą razem spadkową formację harami, która tym bardziej ma znaczenie, że utworzyła się w okolicach istotnego maksimum kursu znajdującego się na 2 450 pkt, a wynikającego ze szczytów z końca sierpnia. Ewentualne przełamanie wspomnianego poziomu będzie oznaką zmiany trendu głównego na wzrostowy, z czego zdają sobie sprawę obie strony rynkowe. Z tego powodu popyt wydaje się być ostrożny, co podaż może odebrać, jako brak wiary we wzrosty, a to może być katalizatorem do cofnięcia się kursu. Oscylator RSI cofa się z poziomu 61 pkt, gdzie znajduje się jego górne ograniczenie zmian na dominującym rynku spadkowym. A zatem taki układ formacji oraz RSI źle wróży posiadaczom długich pozycji, ponieważ ponownie oddala perspektywę wzrostu kursu. W średnim okresie czasu sytuacja nie zmieniła się specjalnie: obrazujący siłę i kierunek wskaźnik ADX porusza się poniżej 20
pkt sygnalizując równowagę sił, a jego linie kierunkowe +DI oraz –DI informują o niewielkiej przewadze popytu.