Hutmen wydziela finanse Szopienic

Grupa Hutmenu przedstawiła inwestorom de facto dwa sprawozdania: jedno, które pokazuje niewielki zarobek w III kwartale, oraz drugie - z wielomilionowymi stratami.

Łączna strata Hutmenu z działalności zaniechanej i kontynuowanej to 48 mln zł

Producent wyrobów miedzianych po trzech kwartałach tego roku ma ponad 9,6 mln zł straty netto przy przeszło 629 mln zł przychodów. W samym III kwartale Hutmen pokazał natomiast niewielki zarobek (prawie 0,6 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej) przy 190 mln zł sprzedaży.

Wyniki te nie uwzględniają jednak rezultatów będącej w likwidacji Huty Metali Nieżelaznych Szopienice. Na tej działalności (zaniechanej) grupa straciła w ciągu dziewięciu miesięcy bieżącego roku ponad 38 mln zł przy 238 mln zł przychodów.

Dwa sprawozdania

Obecnie na wyniki finansowe grupy Hutmenu wpływają rezultaty wrocławskiego producenta oraz Walcowni Dziedzice. - _ Jeżeli chodzi o działalność kontynuowaną, to odnotowujemy lekką poprawę. W trzecim kwartale zanotowaliśmy 1 mln zł skonsolidowanego zysku netto. Trudno mi się wypowiadać co do koniunktury w czwartym kwartale. Jednak wiele wskazuje na to, że będzie on rentowny. Spółka zawiera kontrakty i realizuje dostawy, jednak zmienność na rynku walutowym jak i surowcowym jest bardzo duża _ - mówi Mieczysław Wicherski, kierownik biura zarządu Hutmenu.

Znacznie gorzej jest w Szopienicach. Ta firma ponosi duże straty. Hutmen nie prezentuje ich razem ze swoimi rezultatami, lecz osobno. - _ Zdecydowaliśmy się na taki krok, żeby nie wprowadzać w błąd inwestorów. Szopienice generują w zasadzie tylko koszty. Sprzedajemy resztki zapasów, nie rozpoczęliśmy jeszcze wyprzedaży majątku. Dane za zeszły rok i obecny nie są więc porównywalne. Dlatego prezentujemy je osobno _ - tłumaczy Wicherski.

Wkrótce wyprzedaż majątku Szopienic?

Przypomnijmy, że we wrześnie tego roku akcjonariusze Hutmenu uznali istnienie Huty Szopienice za niecelowe. 26 września NWZA podjęło uchwałę w sprawie rozwiązania spółki i otwarcia jej likwidacji. Podjęło też uchwałę dotyczącą ustalenia zasad zbywania nieruchomości spółki w trybie publicznej licytacji. Obecnie kończona jest wycena gruntów i niebawem, może jeszcze w tym roku, mają ruszyć przetargi. Z końcem września spółka wręczyła wypowiedzenia umów o pracę 108 pracownikom, a z początkiem października kolejnym 225 osobom.

Wrześniowe decyzje walnego zgromadzenia Szopienic o zakończeniu istnienia spółki i upoważnieniu zarządu do sprzedaży działek zostały zaskarżone przez Skarb Państwa, który ma 32 proc. w kapitale Huty Szopienice. Ostatnio katowicki sąd odroczył do 28 listopada rozprawę z powództwa SP. Drugą stroną procesu jest Hutmen, który przeforsował likwidację nierentownej huty (ma 62 proc. akcji). Skarb Państwa i związki zawodowe są zainteresowane kontynuowaniem działalności przez Szopienice i utrzymaniem miejsc pracy.

KGHM może pomóc

Aby poprawić wyniki finansowe, zarząd Hutmenu podjął rozmowy z KGHM w sprawie budowy wspólnego zakładu. Hutmen w ramach restrukturyzacji wyprowadził już część produkcji do spółki córki w Czechowicach-Dziedzicach. Na bazie pozostałych we Wrocławiu urządzeń chciałby uruchomić zakład produkcji prętów, kształtowników i rur instalacyjnych. Wiosną zwrócił się z propozycją do KGHM. Nie ukrywał, że od partnera oczekiwałby przede wszystkim wkładu w gotówce. Firmy chciałyby utworzyć zakład na terenie Huty Miedzi Legnica. Hutmen prowadzi teraz studium wykonalności tego projektu.

Michał Śliwiński

Tekst z kolumny nr 4 Gazety Giełdy Parkiet

Wybrane dla Ciebie

Obajtek obiecał. Orlen buduje. Wielka inwestycja uratuje miasteczko?
Obajtek obiecał. Orlen buduje. Wielka inwestycja uratuje miasteczko?
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"