Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy

W Poznaniu pojawiły się kolejne problemy z dostarczaniem poczty. Jeden z mieszkańców zgłosił, że list polecony wysłany na terenie miasta dotarł do adresata dopiero po blisko dwóch tygodniach. Poczta Polska zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą.

poczta, poczta polskaProblemy z dostarczaniem poczty w Poznaniu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Fotokon
Paulina Master

Do lokalnego portalu epoznan.pl napisał czytelnik, który przekazał swoją historię dotyczącą funkcjonowania Poczty Polskiej w obrębie miasta.

"List polecony z 29 sierpnia z instytucji państwowej z centrum Poznania dotarł na osiedle Kobylepole 11 września. W środku było wskazanie terminu na 10 września. Brawo Poczta Poznań. List dostarczył listonosz z prywatnego samochodu osobowego i podpisując, chciał tylko nazwisko, bez daty. Wiele osób może mieć znowu problemy. My poczty nie wybieramy" - napisał czytelnik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czekali na tira z towarem za tysiące złotych. To do nich przyjechało

Problemy z dostarczaniem poczty w Poznaniu

Szczególny niepokój mieszkańca wzbudziła także forma doręczenia listu. Jak twierdzi, przesyłkę przyniósł mężczyzna poruszający się prywatnym, nieoznakowanym samochodem.

Lokalny portal zwrócił się z prośbą o komentarz do biura prasowego Poczty Polskiej. - Osiedle Przemysława w Poznaniu znajduje się w obszarze doręczeń Placówki Pocztowej Poznań 68. Z informacji przekazanych przez dyrekcję regionalną wynika, że kilka tygodni temu wystąpiły w tej placówce przejściowe problemy kadrowe w służbie doręczeń, ale nie miały one wpływu na terminowość doręczania, a przesyłki trafiają do mieszkańców na bieżąco, bez opóźnień - zapewnia Poczta Polska.

Poczta Polska dodaje również, że każdy klient, który ma zastrzeżenia do sposobu doręczenia przesyłki, może zgłosić sprawę do wyjaśnienia.

Problemy Poczty Polskiej w Poznaniu

Wówczas wielu mieszkańców Poznania skarżyło się, że listy nie trafiają bezpośrednio do skrzynek, co zmusza ich do wizyt w placówkach pocztowych. Niektóre przesyłki były odsyłane, zanim adresaci zdążyli je odebrać.

Joanna Trzaska-Wieczorek, rzeczniczka Poczty Polskiej, tłumaczyła, że zaistniała sytuacja była spowodowana tymczasowymi problemami kadrowymi wynikającymi z absencji chorobowej listonoszy.

Wybrane dla Ciebie
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków