IBnGR: wzrost PKB w I kwartale 2010 r. wyniósł 3,5 proc. rdr

W I kwartale 2010 r. wzrost PKB wyniósł 3,5 proc., przy średniej inflacji na poziomie 3,0 proc. - szacuje Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. W I kwartale br. popyt krajowy wzrósł o 2,3 proc., eksport urósł o 5,6 proc., zaś import o 2,2 proc.

28.04.2010 | aktual.: 28.04.2010 15:50

Według szacunków IBnGR, w I kwartale tempo wzrostu PKB wyniosło 3,5 proc. rok do roku oraz 0,9 proc. kwartał do kwartału.

"Głównym czynnikiem wzrostu w I kwartale 2010 roku było spożycie ogółem, którego tempo wzrostu Instytut szacuje na 2,5 proc. Tempo wzrostu spożycia indywidualnego (...) wyniosło w tym czasie 3,3 proc. (...). Było zatem wyraźnie wyższe niż w trzech ostatnich kwartałach roku poprzedniego. Stanowi to wynik poprawy nastrojów konsumentów, którzy po alarmistycznych informacjach dotyczących światowego kryzysu gospodarczego w 2009 roku, odzyskali zaufanie odnośnie perspektyw rozwoju polskiej gospodarki" - napisano w kwietniowym raporcie.

Na wyższym niż w ostatnich kwartałach poziomie ukształtowała się dynamika nakładów inwestycyjnych, którą Instytut szacuje na 3,2 proc.

"Warto zwrócić uwagę, że przyspieszenie tempa wzrostu nakładów inwestycyjnych nastąpiło pomimo utrzymywania się wyjątkowo niekorzystnych warunków pogodowych, które na początku roku wymuszały znaczące ograniczenie prowadzenia robót budowlano-montażowych" - napisano.

"Wzrost dynamiki spożycia oraz wzrost dynamiki wydatków inwestycyjnych złożyły się na przyspieszenie tempa wzrostu popytu krajowego do 2,3 proc" - dodano.

Instytut szacuje, że średnie tempo wzrostu cen dóbr i usług konsumpcyjnych wyniosło w I kwartale 3,0 proc., przy czym na koniec marca 2,6 proc. (w skali roku).

"W pierwszym kwartale w porównaniu z sytuacją sprzed roku, najbardziej wzrosły ceny transportu (w tym przede wszystkim paliwa do środków transportu) oraz napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych" - napisano.

Tempo wzrostu eksportu (w ujęciu rachunków narodowych) było w pierwszym kwartale 2010 roku nieco wyższe niż tempo wzrostu importu. W ocenie Instytutu, eksport wzrósł w tym czasie o 5,6 proc., a import o 2,2 proc.

"Wyniki odnotowane w eksporcie tłumaczyć należy powolnym odradzaniem się popytu konsumpcyjnego w krajach Europy Zachodniej, będących głównymi importerami polskich dóbr i usług. Niski poziom dynamiki importu stanowi natomiast wynik stosunkowo wolnego tempa wzrostu inwestycji w Polsce, generujących znaczną część krajowego popytu na towary pochodzące z zagranicy" - napisano.

"Poprawie sytuacji w obrotach handlowych nie sprzyjała aprecjacja złotego względem euro, według którego rozliczana jest większość transakcji. Nieznaczna deprecjacja złotego względem dolara amerykańskiego wynikała w znacznej mierze ze zmian relacji euro do dolara" - dodano.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)