WAŻNE
TERAZ

Barcelona rozbiła Olympiakos w Lidze Mistrzów

Importujemy coraz młodsze samochody

W tym roku padnie rekord importu aut używanych z Unii Europejskiej. Tylko w ciągu ośmiu miesięcy do rejestracji w izbach celnych zgłoszono przeszło 763 tys. aut. Do końca roku prawdopodobnie sprowadzimy ponad milion używanych samochodów.

Obraz
© (fot. WP)

W tym roku padnie rekord importu aut używanych z Unii Europejskiej. Tylko w ciągu ośmiu miesięcy do rejestracji w izbach celnych zgłoszono przeszło 763 tys. aut. Do końca roku prawdopodobnie sprowadzimy ponad milion używanych samochodów.

Dziś auto importowane z UE ma średnio 8 lat, a jeszcze w 2006 r. miało aż 11 lat. Nic więc dziwnego, że szybko rośnie jego wartość. Pod koniec sierpnia za taki samochód płaciliśmy średnio już ponad 16 tys. zł, a jeszcze kilka lat temu było to przeciętnie zaledwie kilka tysięcy złotych.

Dzięki temu już co trzecie auto w Polsce ma mniej niż 10 lat. Co prawda w Europie Zachodniej ich odsetek jest dwa razy wyższy i wynosi 70 proc., ale eksperci są przekonani, że powoli doganiamy bogatą Unię. _ Dojście do poziomu unijnego zajmie nam 10 lat pod warunkiem szybkiego rozwoju gospodarki i dalszego wzrostu płac _- uważa Leszek Lerch, analityk rynku samochodowego z firmy Ernst & Young.

|

Obraz
Obraz

Park samochodowy w Polsce systematycznie się odmładza, chociaż oficjalne statystyki tego nie pokazują. Z danych GUS i Centralnej Ewidencji Pojazdów wynika, że w 2007 r. średni wiek zarejestrowanego u nas auta wyniósł 14,3 i był wyższy niż w 2006 r. Statystyki są nieprecyzyjne, bo nie uwzględniają szarej strefy demontażu aut. - Od 6 lat w Polsce co roku nielegalnie rozbiera się ok. 800 tys. pojazdów - mówi Adam Małyszko, prezes Stowarzyszenia Forum Recyklingu Samochodów (FORS).

_ Auta te nadal figurują w statystykach, bo nikt ich nie wyrejestrowuje. W ten sposób zawyża się średni wiek samochodów w Polsce _- podkreśla Małyszko. Oznacza to, że nawet kilka milionów aut to martwe dusze pozostające w rejestrach, choć od dawna niejeżdżące po drogach. Z każdym rokiem ich struktura wiekowa się pogarsza, a to jeszcze bardziej zakłamuje statystki. Efekt? Według danych na 14,5 mln zarejestrowanych samochodów, aż co trzeci ma od 16 do 30 lat! Z tego co najmniej kilkaset tysięcy to martwe dusze, nielegalnie rozebrane i zezłomowane na części. Niektórzy trzymają w garażach stare zdezelowane samochody, których nie używają.

Tacy właściciele są właściwie bezkarni, bo sankcje w wysokości 800 euro za brak obowiązkowego OC i odholowanie pojazdu (którego zresztą często już nie ma) grożą praktycznie tylko w przypadku kontroli drogowej. A jeśli auto nie jeździ, to nie ma takiej możliwości. Z danych FORS wynika, że złomowane u nas legalnie auta mają średnio 16,5 roku, czyli są dwa razy starsze niż przeciętne auto importowane z UE. Rocznie w Polsce złomuje się ok. miliona aut (z czego ok. 800 tys. nielegalnie, tylko niecałe 200 tys. zostaje wyrejestrowanych z powodu zezłomowania) i mniej więcej tyle samo sprowadzamy z UE.

Rachunek jest więc prosty - prywatny import przyczynia się do odmładzania parku samochodowego w naszym kraju, chociaż oficjalne dane temu przeczą. O tym, że jeżdżące w Polsce auta nie są wcale tak stare, jak wynika ze statystyk, świadczą też informacje dotyczące klientów firm ubezpieczeniowych. W Link4, towarzystwie direct, które udostępniło nam dane, średnia wieku ubezpieczonego pojazdu wynosi ok. 10,5 roku, czyli jest niższa o 4 lata od rynkowej. Podobnie jest w Commercial Union Direct.

PZU ubezpieczający 7 mln aut (połowa rynku) nie podaje danych o średnim wieku aut posiadających wykupione OC, ale z pewnością nie jest on dużo wyższy niż w towarzystwach direct. Niestety, nie we wszystkich rejonach kraju import z Unii przyczynia się do wymiany aut starszych na nowsze. Dzieje się tak, ponieważ w imporcie indywidualnym, np. w województwie lubelskim czy podlaskim, dominują osoby kupujące samochód po raz pierwszy, a nie wymieniające wyeksploatowane auto na nowsze

POLSKA Gazeta Krakowska
Tomasz Dominiak

Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok