Inflacja uderza w Polaków. "Kupujemy mniej, wydajemy więcej"

Drożyzna w Polsce galopuje i przy inflacji na poziomie 17,2 proc. ma coraz większy wpływ na to, jak Polacy wydają swoje pieniądze. Jak się okazuje, aż 80 proc. polskich konsumentów planuje ograniczenie wydatków i oszczędności przy zakupach. Coraz częściej szukamy promocji, a z rzeczy, które nie są niezbędne, rezygnujemy.

 Inflacja uderza w Polaków. "Kupujemy mniej, wydajemy więcej"
Inflacja uderza w Polaków. "Kupujemy mniej, wydajemy więcej"
Źródło zdjęć: © Inne | Art Service 2
oprac. TOS

Takie są wyniki badania Current Consumer Mood, zrealizowanego we wrześniu na zlecenie firmy GfK. - Obecnie 82 proc. nabywców przyznaje, że kupuje mniej większych produktów i usług - wylicza Dominika Grusznic-Drobińska, dyrektor marketingu w GfK, cytowana w informacji prasowej.

Polacy oszczędzają na zakupach

- Co więcej, aż 78 proc. Polaków deklaruje podobne oszczędności podczas zakupów spożywczych. Przeciętny koszyk polskiego konsumenta kurczy się z miesiąca na miesiąc. I choć wolumenowo kupujemy mniej, na zakupy wydajemy więcej - dodaje.

Z raportu wynika, że konsumenci mają różne strategie ograniczania wydatków. Ponad połowa z nas wybiera najtańsze produkty spożywcze, coraz częściej rezygnujemy z produktów ulubionych marek, mniejszą uwagę przywiązujemy też do lokalnego pochodzenia czy pozytywnego wpływu na zdrowie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ile zaoszczędzisz w 2025 roku? Sonda o trendzie No Buy

- Rosnące znaczenie kryterium niskiej ceny z pewnością wzmocni pozycję rynkową marek własnych, które również oferują wysoką jakość, a kosztują mniej – ocenia Grusznic-Drobińska.

Według danych GfK niemal 70 proc. konsumentów powstrzymuje się od zakupu zbędnych rzeczy, połowa chętniej niż dotychczas korzysta z promocji, a 42 proc. szuka zbliżonych produktów w niższych cenach. Rośnie też liczba konsumentów, którzy decydują się na kupowanie używanych przedmiotów. Według Grusznic-Drobińskiej przez ostatnie półtora roku ich liczba zwiększyła się o 10 pkt. procentowych i obecnie wynosi 29 proc.

Inflacja cały czas się rozpędza

Przypomnijmy, że w Polsce inflacja we wrześniu 2022 r. wyniosła 17,2 proc. w porównaniu z wrześniem 2021. W tym czasie najbardziej podrożały nośniki energii - o 44,2 proc. Ceny paliw do prywatnych środków transportu wzrosły o 18,3 proc., a ceny żywności - o 19,3 proc. Szczyt nastąpi dopiero w lutym 2023 roku - prognozują eksperci Banku Pekao. Wskaźnik inflacji może wtedy sięgać ponad 20 procent.

Przez dwanaście miesięcy od sierpnia 2021 do sierpnia 2022 roku utrzymanie i wyposażenie mieszkania w Polsce podrożało średnio o 23 proc. - przekazał w ubiegłą środę think-tank Heritage Real Estate, powołując się Urzędu Statystycznego Unii Europejskiej Eurostat. Jak tłumaczą eksperci, "wszystko diametralnie zmieniły" skokowe podwyżki cen opału (o 200 proc. w ciągu roku), prądu (o 40 proc.) czy gazu (o 38 proc.).

Źródło artykułu:PAP
inflacjaceny żywnościoszczędzanie

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (12)