Inflacja w kwietniu wyniosła 4,0 proc. rdr; mdm ceny wzrosły o 0,6 proc. - GUS (opinia, aktl.)

15.05. Warszawa (PAP) - Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu wzrosły o 4,0 proc. w stosunku do kwietnia 2011 roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,6 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że w ujęciu dwunastomiesięcznym ceny towarów i usług wzrosły w kwietniu o 3,9 proc., natomiast w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,5 proc.

Poniżej opinie:

TOMASZ KACZOR, BGK (e-mail)

"Choć nieco wyższa od prognoz rynkowych, kwietniowa inflacja nie może być określona mianem dużej niespodzianki. Za wzrost inflacji odpowiedzialne są w znacznej mierze ceny nośników energii, a także wyraźnie wyższa niż miesiąc temu inflacja w grupie łączność. Zwraca też uwagę pojawienie się inflacji w grupie odzież i obuwie, po 9 nieprzerwanych miesiącach deflacji. Innymi słowy, poziom inflacji nie robi wrażenia, jednak nieco gorzej wygląda struktura (inflacja nie rośnie tylko za sprawą czynników podażowych). Powoduje ona, że wg naszych szacunków inflacja bazowa ponownie okaże się w kwietniu powyżej celu inflacyjnego, na poziomie 2,6 proc. Kwietniowy odczyt naszym zdaniem okaże się typowy dla najbliższych kilku miesięcy, w których stopa inflacji będzie wahała się nieco powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego NBP, choć wzrosty inflacji w niektórych grupach towarów są powodem do niepokoju i uważnej obserwacji. RPP zapewne potraktuje te dane jako potwierdzenie słuszności ostatniej decyzji nierodzące
jednak konieczności ponownej podwyżki stóp".

WOJCIECH MATYSIAK, BANK PEKAO (e-mail)

"Prognozujemy, że w maju inflacja obniży się do około 3,8 proc. rdr. Istotny wpływ na spadek inflacji mogą mieć niższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku ceny owoców miękkich. W kolejnych miesiącach prawdopodobny jest jednak ponowny wzrost inflacji powyżej 4,0 proc. Dopiero pod koniec roku możliwe jest zbliżenie się inflacji w okolicę górnej granicy przedziału dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego NBP zdefiniowanego na 1,5-3,5 proc.

Wypowiedzi członków Rady Polityki Pieniężnej po decyzji o podwyżce stóp procentowych wskazują, że obecnie władze monetarne przyjmą postawę +wait and see+. Oceniamy, że dzisiejsze dane inflacyjne nie wpłyną na zmianę nastawienia RPP. Podtrzymujemy prognozę, że stopy procentowe pozostaną bez zmian do końca roku".

MONIKA KURTEK, BANK POCZTOWY (e-mail)

"Inflacja w Polsce trzyma się mocno. Pomimo korzystniejszej niż miesiąc temu bazy odniesienia z analogicznego okresu roku poprzedniego wskaźnik CPI nie tylko nie utrzymał się w kwietniu na poziomie marcowym, ale wręcz powrócił na wyższy poziom. W ujęciu miesięcznym wskaźnik CPI także przyspieszył w kwietniu (0,6 proc. wobec 0,5 proc. w marcu). Największe wzrosty cen mdm miały miejsce w przypadku odzieży i obuwia (+3,1 proc.), transportu (+1,2 proc.) oraz użytkowania mieszkania i nośników energii (+1,0 proc.). W przypadku pierwszej kategorii wpływ na ceny miało wprowadzenie nowej kolekcji wiosenno-letniej, a w przypadku ostatniej - podwyżka cen gazu dla gospodarstw domowych. W maju, ze względu na gwałtowny skok inflacji w okresie analogicznym ubiegłego roku (do 5,0 proc. rdr z 4,4 proc. rdr) wskaźnik CPI znajdzie się poniżej 4,0 proc. rdr. Nie spodziewam się jednak, aby obniżka inflacji była znacząca. Wraz z rozpoczęciem mistrzostw Euro2012 oraz sezonem truskawkowo-czereśniowym spodziewam się powrotu inflacji
w czerwcu powyżej 4,0 proc. RPP, po dokonanej ostatnio podwyżce stóp procentowych, na pewno będzie z uwagą śledzić kolejne odczyty wskaźnika CPI i czekać na lipcową projekcję inflacji. W czerwcu Rada utrzyma stopy procentowe na obecnym poziomie, natomiast o dalszych krokach zdecydują wspomniane wyżej dane, projekcja oraz otoczenie zewnętrzne Polski".

PIOTR KALISZ, CITI HANDLOWY

"Dane są zgodne z naszymi oczekiwaniami. Ceny żywności rosną w umiarkowanym tempie, zgodnie z trendami obserwowanymi na rynku rolnym. Wzrost cen w kategorii odzież i obuwie okazał się trochę silniejszy od oczekiwań.

Patrząc na ogólne trendy inflacyjne, można się spodziewać, że w czerwcu możemy mieć do czynienia z niewielkim wzrostem inflacji w wyniku Euro 2012. Potem inflacja będzie oscylowała w okolicach 4,0, by na początku przyszłego roku spaść w okolice 2,5 proc.

"Dane za kwiecień to w żadnym razie nie jest zaskoczenie i RPP nie powinna się czuć zaskoczona danymi. Myślę, że dla Rady będą istotne dane o inflacji dopiero za czerwiec i lipiec, kiedy będzie można oszacować wpływ Euro. Do tego czasu, przez kilka miesięcy, nie spodziewamy się niespodziewanych ruchów ze strony RPP".

RAFAŁ BENECKI, ING

"Inflacja wzrosła powyżej konsensusu z uwagi na wyższą inflację bazową, która wzrosła w okolice 2,6-2,7 proc. Było to wynikiem wzrostu cen z kategorii odzież i obuwie przekraczającego to, co zazwyczaj ma miejsce w tym miesiącu. Pozostałe elementy inflacji bazowej raczej stabilizowały się, albo spadały. W pozostałych elementach nie było większych zaskoczeń. Dla RPP dane raczej neutralne. Najbliższe miesiące raczej nie przyniosą zmiany poziomu stóp".(PAP)

fdu/ mak/ mj/ ana/