Inflacja zżera podwyżki pensji i emerytur. Tyle powinien dołożyć rząd

W styczniu rząd podniósł pensję minimalną, a w marcu podwyżki dostali emeryci i renciści. Miały one być odpowiedzią na rozpędzającą się w naszym kraju inflację. Drożyzna jednak nie odpuszcza i sprawia, że to, co zyskali Polacy, nie niweluje już wzrostów cen. Dlatego potrzebna jest druga waloryzacja pensji minimalnej i rent i emerytur - o to apelują do rządu związkowcy z OPZZ. Ile powinny wynosić podwyżki, by pokryć inflację?

Inflacja zżera podwyżki pensji i emerytur. Tyle powinien dołożyć rząd Inflacja zżera podwyżki pensji i emerytur. Tyle powinien dołożyć rząd
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | serQ
oprac.  TOS

"Emeryci i renciści zagrożeni są ubóstwem, podobnie jest z osobami pracującymi za pensję minimalną. Ludziom już teraz zaczyna brakować pieniędzy na podstawowe potrzeby" - mówi w rozmowie z "Faktem" Andrzej Radzikowski, szef Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.

Potrzebne podwyżki dla emerytów i pracowników

Jego zdaniem rząd powinien działać. Dlatego OPZZ złoży wkrótce apel do rządu, w którym postuluje o drugą waloryzację rent i emerytur, a także podwyżkę pensji minimalnej.

Biorąc pod uwagę dane o inflacji z pierwszych miesięcy tego roku i prognozy na maj i czerwiec, średnio w pierwszej połowie 2022 roku podwyżki cen sięgną około 12 proc. Tymczasem tegoroczna waloryzacja, wprowadzona od marca, wyniosła 7 proc. Podkreślmy, że jej celem było zniwelowanie inflacji z ubiegłego roku, która wyniosła średniorocznie 5,1 proc.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Druga waloryzacja emerytur we wrześniu. "Rozwiązanie sprawiedliwsze od trzynastej emerytury"

Jak podlicza "Fakt", gdyby w drugiej w tym roku waloryzacji rent i emerytur podnieść świadczenia seniorów o 12 proc., to najniższa emerytura (obecnie jest to 1338,44 zł brutto) wzrosłaby o 146 zł na rękę. Jeśli ktoś dostaje 2 tys. zł brutto, mógłby liczyć 218,50 zł więcej na rękę. Natomiast senior ze świadczeniem na poziomie 3,5 tys. zł brutto dostałby podwyżkę rzędu 310,80 zł netto.

O tym jednak na razie można tylko pomarzyć, bo rząd nie planuje obecnie takiego rozwiązania. Podobnie jak drugiej podwyżki pensji minimalnej w tym roku. O nią też apeluje OPZZ. Związkowcy chcieliby, aby minimalna wypłata w naszym kraju wzrosła od lipca do 3370 zł brutto zamiast obecnych 3010 zł.

Inflacja się rozpędza

Inflacja w kwietniu 2022 r. wyniosła 12,3 proc. Inflacja osiągnie szczyt w wakacje – będzie to około 12,5-13,0 proc. - ocenia Polski Instytut Ekonomiczny "Spodziewamy się, że wzrost cen żywności sięgnie nawet 14 proc. Także ceny energii i paliw utrzymają się na wysokich poziomach" - ocenili eksperci. Prognozują oni, że inflacja CPI zacznie spadać w ostatnim kwartale 2022 roku, ale wzrost cen pozostanie jednak dwucyfrowy do końca roku.

"Będzie jeszcze gorzej" - tak były premier i były prezes NBP Marek Belka komentował dane o 11-procentowej inflacji w marcu. Przyznał, że trudno powiedzieć, o ile dokładnie wzrośnie jeszcze inflacja. "Nie ma co straszyć ludzi. Będzie trochę wyżej albo może i istotnie wyżej" - ocenił. Dodał, że nie spodziewa się, by w tym roku inflacja spadła poniżej 10 proc.

W Aktualizacji Planu Konwergencji, którą Polska raz w roku przesyła do Brukseli, rząd podał niedawno, że przewiduje średnioroczny poziom wzrostu cen w tym roku na 9,1 proc.

Dwukrotną podwyżkę płacy minimalnej zapowiedziała natomiast na 2023 rok minister pracy i polityki społecznej Marlena Maląg. - Jeśli chodzi o wysokość minimalnego wynagrodzenia w przyszłym roku, musimy poczekać na jeszcze jeden wskaźnik do 11 maja i do 15 czerwca przedstawić Radzie Dialogu Społecznego. Jedno, co jest na dzisiaj pewne, to że waloryzacja będzie dwukrotnie w ciągu roku 2023 - zapowiedziała pod koniec kwietnia.

Jak tłumaczyła, wynika to z ustawowych gwarancji - jeśli prognozowany wskaźnik inflacji na kolejny rok wynosi więcej niż 5 proc., podwyższanie płacy minimalnej odbywa się dwukrotnie - w styczniu i w lipcu. Dlaczego w tym roku nie ma dwukrotnej podwyżki pensji minimalnej, skoro mamy inflację wyższą niż 5 proc.? Wszystko przez to, że rząd w budżecie prognozował, że w tym roku wzrost cen wyniesie zaledwie 3 proc.

O drugą waloryzację rent i emerytur we wrześniu apeluje też Lewica.

Wybrane dla Ciebie

Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy