InPost idzie na rekord. Spółka Rafała Brzoski ujawniła swoje plany

InPost ogłosił plany inwestycyjne na 2024 r. Jak donosi "Rzeczpospolita", grupa zamierza przeznaczyć około 1,3 mld zł (bez uwzględniania fuzji i przejęć) na inwestycje. Głównym celem jest osiągnięcie miliarda przesyłek obsłużonych do końca roku.

Firma zamierza postawić również około 7 tys. nowych paczkomatów (większość, po 3 tys., we Francji i w W. Brytanii).

W trzecim kwartale 2023 r. grupa obsłużyła 210,4 mln przesyłek, co stanowi wzrost o 18 proc. rdr. Zwyżkę liczby przesyłek grupa zanotowała zarówno w Polsce, jak i na rynkach międzynarodowych, osiągając wzrost rok do roku odpowiednio o 13 proc. i 28 proc.

Cały 2023 r. okazał się dla grupy historyczny - przychody rok do roku wzrosły o 25 proc., do niemal 8,9 mld zł, liczba przesyłek zwiększyła się aż o jedną piątą, do prawie 900 mln sztuk, a zysk operacyjny EBIT skoczył o blisko 60 proc., do 1,5 mld zł.

Spółka nie zamierza na tym poprzestawać. Jak czytamy w "Rz", już w pierwszych trzech miesiącach 2024 r. wolumeny przesyłek okazały się wyższe niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.

Jeśli w Polsce rynek będzie rósł o około 10 proc., to zakładamy, że będziemy o kilka punktów procentowych ponad ten poziom – deklaruje Adam Aleksandrowicz, wiceprezes InPostu odpowiedzialny za finanse, cytowany przez dziennik.

Rafał Brzoska, prezes InPostu, podkreśla, że większość operatorów KEP (kurier, ekspres, paczka) odnotowała słaby rok 2023, a 2024 rok może przynieść podobne rezultaty.

- O wynikach, jakie osiągamy, mogą pomarzyć - zaznacza. - Po pierwszych miesiącach tego roku widzimy, że rozpędzamy się szybciej, niż zakładaliśmy w budżecie. Nie wiemy, co przyniesie nam II kwartał, ale I kwartał pokazuje nadspodziewaną dynamikę. Możemy wyśrubować nasze wyniki - dodaje Brzoska w "Rz".

InPost działa na dziewięciu rynkach i jest partnerem dla prawie 100 tys. sklepów e-commerce w całej Europie. Spółka zatrudnia 13 tys. pracowników.