Trwa ładowanie...

Inwazja borowika z USA. Może szkodzić polskim gatunkom, ale grzybiarze go uwielbiają

Przybył z USA na Litwę, podbija Polskę i całą północną Europę. Rozprzestrzenia się w takim tempie, że naukowcy zachodzą w głowę, co się dzieje. Jednak grzybiarze są w siódmym niebie. Borowik wysmukły być może jest niebezpieczny dla innych grzybów, ale przynajmniej nie ma robaków.

Inwazja borowika z USA. Może szkodzić polskim gatunkom, ale grzybiarze go uwielbiająŹródło: WP.PL, fot: dario13/Wikimedia Commons/CC BY-SA 3.0
d2i0vw5
d2i0vw5

Nie wiadomo dokładnie, jak i kiedy dostał się do Europy. Wiadomo jednak, że rozprzestrzenia się w niesamowitym tempie. Borowik wysmukły zaczął pojawiać się na północy Europy ledwie kilkanaście lat temu, a już go można spotkać w bardzo wielu punktach na kontynencie. Widziano go i na Bornhomie, i koło Poczdamu, i na Podlasiu.

Niektórzy uważają, że niezwykle szybkie rozprzestrzenianie się tego grzyba jest niebezpieczne dla innych gatunków - w tym dla takich, które są na naszych terenach od wieków. Czasem eksperci uważają jednak, że borowik wysmukły (zwany też złotakiem wysmukłym) jest nieco demonizowany. Bo fakt, być może zagraża naszym rodzimym borowikom, ale jeszcze żadne badania tego nie potwierdziły. A robi też sporo dobrego - na przykład dzięki niemu drzewa szybciej rosną. Podobno.

- Czy jest inwazyjny? Czy wypiera inne gatunki, w tym te nasze rodzime? Tego jeszcze nie da się stwierdzić, bo na razie nie ma odpowiednich badań. Choć te mamy ciągle w planach - mówi Wirtualnej Polsce dr Julia Pawłowska z Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Przyznaje jednak, że niesamowite tempo, w jakim nieznany do niedawna grzyb podbija Europę, jest częstym tematem wśród biologów.

d2i0vw5
Borowik wysmuły. A może przybył z USA na czołgach?

Sanepid ostrzega. Muchomor podobny do pieczarki. Zobacz wideo:

Dr Pawłowska zaznacza, że o europejskiej karierze borowika ciągle zbyt wiele nie wiemy. - Pojawił się prawdopodobnie po raz pierwszy na litewskim wybrzeżu, w okolicach Kłajpedy. Wiadomo, że rozprzestrzenia się po Europie – mieliśmy zgłoszenia na przykład z Bornholmu, ze Szwecji, z okolic Petersburga czy z Poczdamu z Niemiec. Coraz częściej można go spotkać i w Polsce, niegdyś był spotykany tylko na wybrzeżu, teraz mamy zgłoszenia nawet z Podlasia - mówi.

d2i0vw5

Ale jak trafił z USA na Litwę? Są teorie, że mógł przybyć nawet wraz z amerykańskimi czołgami. Jednak tych też naukowcy raczej poważnie nie traktują. - Pochodzi on ze wschodniego wybrzeża Ameryki Północnej USA. Prawdopodobnie przybył do Europy wraz z jakimiś sadzonkami czy glebą. Jest wiele fantastycznych teorii na ten temat, ale raczej nie są one prawdziwe - mówi WP Pawłowska.

W Europie grzyb jest pewnie od kilkunastu lat. Choć naukowcy znają relacje Litwinów, którzy napotkali się na takie borowiki jeszcze w latach 80. Wiadomo jednak, że grzyb ruszył na podbój Europy dopiero w ostatnich kilku latach. Czemu? I co do tego biolodzy są ostrożni. - Rozprzestrzenia się on rzeczywiście bardzo dynamicznie. Nie da się do końca stwierdzić czemu. Być może dlatego, że nie przyzwyczaili się do niego jeszcze „grzybożercy” – mam tu na myśli na przykład owady - opowiada nam dr Pawłowska.

Borowik wysmukły. Grzybiarze go uwielbiają

Borowików wysmukłych, czy też złotaków wysmukłych, jest więc w naszych lasach coraz więcej. Grzybiarze lubią jednak ten gatunek nie tylko ze względu na dostępność. - Złotak wysmukły jest popularny wśród grzybiarzy – choćby z tego powodu, że prawie nigdy nie jest robaczywy. Jest zatem bardzo chętnie zbierany - opowiada nam Pawłowska.

Grzybnie.pl
Źródło: Grzybnie.pl, fot: Damian Jachimowicz/Grzybnie.pl

Polscy grzybiarze znają nawet miejsca, gdzie jest wyjątkowo dużo takich borowików. - Największe skupisko znajduje się w okolicach Łeby, choć nie mogę zdradzić gdzie dokładnie. Są tam setki, może nawet tysiące takich grzybów. Przyjeżdzają tam grzybiarze z dalekich zakątków kraju, by zbierać właśnie borowiki wysmukłe - mówi nam Damian Jachimowicz, autor bloga Grzybnie.pl.

d2i0vw5

Jak mówi, punkt z tymi grzybami jest szeroki "na około 5 kilometrów". Miejscowi zaczęli zauważać grzyby jakieś 7-8 lat temu. I oczywiście mają swoją teorię. - W tatmym momencie w okolicach był jakiś wielki, amerykański statek. No i mieszkańcy mówią, że pewnie na tym statku czyszczono kuchnie i resztki jedzenia trafiły do wody. A potem, przez te wszystkie fale, zarodniki mogły dostać się na ląd. Ile w tym jest prawdy, to oczywiście nie wiadomo - mówi nam bloger. Zaznacza jednak, że Sanepid zbadał grzyby w tym miejscu i szybko wyszło, że są zupełnie zdrowe.

Jachimowicz dodaje, że borowiki wysmukłe są smaczne. "Choć nie tak smaczne, jak na przykład nasze borowiki szlachetne". I ma nadzieję, że amerykański borowik jednak nie wyprze tego naszego z naszych lasów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2i0vw5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2i0vw5