Jak oszczędzać bez mrożenia gotówki

Chcesz oszczędzać, ale nie wiesz, na jak długo możesz zamrozić pieniądze? Konto oszczędnościowe jest właśnie dla ciebie. Daje zysk na poziomie średniego oprocentowania depozytów w banku - choć do najlepszych oprocentowań lokat mu daleko - za to w każdym momencie można z niego podjąć pieniądze bez utraty należnych odsetek. A oferta kont właśnie się rozrosła.

03.10.2008 09:59

_ Konta oszczędnościowe stały się ostatnio przebojem na polskim rynku ofert bankowych. I nie ma się czemu dziwić, bo dobry rachunek oszczędnościowy posiada cechy konta osobistego i lokaty, łączy w sobie to, co najlepsze w obu produktach _- mówi Piotr Kamiński, prezes Banku Pocztowego. Wczoraj kierowana przez niego instytucja finansowa dołączyła do grona banków, które oferują konta oszczędnościowe. Pocztowy od razu wprowadził je z oprocentowaniem 6 proc. w skali roku. Lepsze, ze stopą 6,06 proc., ma tylko Eurobank. Natomiast Polbank EFG i Toyota Bank proponują identyczną stawkę.

Jednak oferta Pocztowego ma jedną podstawową przewagę nad konkurencją - pozwala na podejmowanie pieniędzy z rachunku bezpłatnie aż trzy razy w miesiącu. Każda kolejna wypłata kosztuje 5 zł. Pocztowy wyróżnia także sieć dostępu do kont. Można je otworzyć w 1573 urzędach Poczty Polskiej, w których są stanowiska banku, oraz w 57 jego placówkach własnych. Gotówkę zaś można podejmować we wszystkich placówkach PP, których jest ok. 8 tys., punktach banku lub dokonując internetowego przelewu na konto w innym banku. Inne instytucje finansowe zazwyczaj pozwalają na podjęcie pieniędzy z konta oszczędnościowego za darmo tylko raz w miesiącu.

_ Opłaty za prowadzenie konta znacznie wzrastają wraz ze zwiększaniem częstotliwości korzystania z niego _- mówi Michał Kwiatkowski, analityk Comperia.pl. _ Przykładem mogą być tak samo oprocentowane rachunki Polbanku i Toyota Banku. Zakładając, że miesięcznie dokonamy trzech operacji - przelewu internetowego, przelewu w oddziale banku oraz wypłaty gotówki w placówce - ich atrakcyjność nie jest już taka sama. W Polbanku zapłacimy za wszystko łącznie 2 zł, a w Toyota Banku już 9 zł _ - wyjaśnia. Podkreśla, że uważać należy także na konta oszczędnościowe w instytucjach, które pierwszą wypłatę oferują za darmo. _ Często takie oferty kryją wysokie opłaty za kolejne dokonywane operacje. _

_ W Getin Banku i Citi Handlowym za kolejne przelewy zapłacimy od 5 do 8 zł _ - mówi analityk. Nie oznacza to jednak, że nie warto korzystać z takich kont, tylko podobnie jak w przypadku innych ofert trzeba uważnie je przeanalizować. Tym bardziej że podobnie jak to miało miejsce np. z kredytami, banki będą uatrakcyjniać rachunki oszczędnościowe. Wymusi to rosnąca konkurencja. Właśnie na podbój rynku rusza Meritum Bank (to nowa nazwa starego BWE). Natomiast w połowie tego miesiąca wystartuje Alior Bank. Oba zapowiadają bardzo agresywną walkę o klientów indywidualnych m.in. bardzo atrakcyjną ofertą depozytów.

Beata Tomaszkiewicz
POLSKA Gazeta Krakowska

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)