Jak zakaz handlu ograniczył wpływy z podatków? Ministerstwo tego nie wie

O ile wpływy do budżetu państwa się uszczupliły po wprowadzeniu ograniczenia handlu w niedziele i święta? Zapytała o to Ministerstwo Finansów jedna z posłanek. Resort jednak przyznał, że nie posiada analiz w tym zakresie.

Zakaz handlu. Resort przyznaje, że nie wie, jak zakaz wpłynął na wpływy z podatkówZakaz handlu. Resort przyznaje, że nie wie, jak zakaz wpłynął na wpływy z podatków
Źródło zdjęć: © money.pl | Rafał Parczewski
oprac.  KRO

Sprawę opisuje portal Wiadomoscihandlowe.pl, który przywołuje interpelację posłanki Marty Golbik (PO). Polityczka chciała się dowiedzieć, ile sektor finansów publicznych stracił z tytułu różnych podatków po ograniczeniu handlu w niedziele.

Interpelacja posłanki trafiła na biurko ówczesnego ministra rozwoju, pracy i technologii Jarosława Gowina. Ten poprosił o udostępnienie niezbędnych danych Ministerstwo Finansów.

"Z przekazanych informacji wynika, że Ministerstwo Finansów nie prowadzi analiz związanych z wpływem ograniczenia handlu w niedziele na zagadnienia wskazane w interpelacji, ani nie dysponuje danymi na temat skutków z tego tytułu dla sektora finansów publicznych" - napisała w odpowiedzi udzielonej posłance Marcie Golbik sekretarz stanu w MRPiT Iwona Michałek. Cytuje ją portal wiadomoscihandlowe.pl.

Omijają zakaz handlu. Pracownicy wyjdą na ulice? "Solidarność" odpowiada

MF zapewnia z kolei, że ograniczenie handlu w ostatni dzień tygodnia nie miało żadnego znaczenia na wpływy z tytułu podatku akcyzowego. Jednak samo "oszacowanie skutków finansowych" ustawy jest - zdaniem resortu finansów - niemożliwe.

MF podkreśla, że dochody z podatku od towarów i usług zależą spożycia gospodarstw domowych, zużycia pośredniego i inwestycji podmiotów zwolnionych od podatku od towarów i usług. Aby zatem oszacować skutki ustawy, ta musiałaby wywołać spadki "w ujęciu globalnym".

"Również zmiana w zakresie wprowadzenia niedzieli handlowych, nie będzie miała bezpośredniego wpływu na dochody budżetu państwa z tego podatku. Wprawdzie w pewnym okresie może powodować zwiększone wpływu z podatku od towarów i usług od sektora handlu detalicznego, ale w ujęciu rocznym już nie. Obecna wielkość dokonywanych zakupów zostałaby rozłożona na dodatkowy dzień" - wskazało MF cytowane przez wiadomoscihandlowe.pl za MRPiT.

Ustawa o zakazie handlu w niedziele weszła w życie w 2018 roku. Z początku ograniczenie obejmowało dwie niedziele w miesiącu. W 2019 roku - już trzy niedziele, a od 2020 roku ustawa weszła w życie w najostrzejszym wymiarze. Od początku zeszłego roku jest tylko siedem handlowych niedziel w miesiącu (m.in. najbliższa, czyli przypadająca na 29 sierpnia).

Niemal od początku część sieci sklepów wynalazła sposób, by ominąć ograniczenie. Do tego celu związały się umowami z operatorami pocztowymi, dzięki czemu ich sklepy stały się placówkami pocztowymi. A właśnie takie placówki są jednym z 32 wyjątków, które mogą się otworzyć w ostatni dzień tygodnia.

W ostatnich miesiącach wyłom "na placówkę pocztową" przybrał na sile. Do tego stopnia, że z tego rozwiązania korzystają już nawet dyskonty (m.in. Biedronka, a od 5 września także Lidl i Kaufland).

To nie podoba się ani związkowcom z handlowej "Solidarności" (która postulowała wprowadzenie ograniczenia handlu), ani ugrupowaniom rządzącym. Dlatego też w Sejmie znalazła się już odpowiednia nowelizacja zaostrzająca zakaz autorstwa posłów PiS.

Po uchwaleniu noweli placówki pocztowe (w tym sklepy) otworzą się w niedziele tylko wtedy, gdy wykażą, że co najmniej połowa ich przychodu pochodzi z usług pocztowych. Inaczej Inspekcja Pracy wlepi sklepikarzom surowe kary.

Wybrane dla Ciebie

Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich