Jaki jest optymalny czas snu?
O tym, że sen ma wpływ na nasze samopoczucie, wiadomo już od dawna. Optymalna dla naszego organizmu ilość snu przekłada się na pamięć i koncentrację, poczucie zadowolenia i motywację do działania. Jaki jest optymalny czas odpoczynku w nocy?
*O tym, że sen ma wpływ na nasze samopoczucie, wiadomo już od dawna. Optymalna dla naszego organizmu ilość snu przekłada się na pamięć i koncentrację, poczucie zadowolenia i motywację do działania. Jaki jest optymalny czas odpoczynku w nocy? Naukowcy twierdzą, że 7 – 8 godzin powinna nam wystarczyć, choć w wielu przypadkach jest to kwestia bardzo indywidualna, bo każdy organizm jest po prostu inny. *
To, jak śpimy w sposób naturalny przekłada się na jakość wykonywanej przez nas pracy i naszą chęć do działania. A jaki związek ze snem mają nasze zarobki czy rodzaj wykonywanej pracy? Tym zagadnieniem zajęli się naukowcy ze Sleep Council w raporcie Great British Bedtime Report.
Z badania wynika, że niskie zarobki mogą przyczynić się do tego, że pary będą spać osobno. Wśród par zarabiających wspólnie około 35 tys. funtów rocznie, razem sypia 77 proc., podczas gdy wśród zarabiających lepiej – 82 proc. Spośród par, które zarabiają mniej niż 25 tys. funtów rocznie 12 proc. nigdy nie śpi razem. Z kolei wśród bezrobotnych 13 proc. nigdy nie śpi w łóżku ze swoim partnerem.
O tym, że wysokość zarobków może wpływać na jakość snu można się domyślić. Nie bez przyczyny mówi się, że problemy, również te finansowe, mogą nam spędzać sen z powiek. Potwierdziły to badania Sleep Council. Wynika z nich, że tylko 63 proc. bezrobotnych codziennie wysypia się dobrze. Z kolei wśród osób zarabiających wyjątkowo dobrze – około 75 tys. funtów rocznie, doskonale wysypia się 83 proc. badanych. Osoby z tej grupy rzadziej też sięgają po środki nasenne, niż ci, którzy zarabiają znacznie mniej.
W raporcie Great British Bedtime uwzględniono też związek między snem a wykonywanym zawodem. Okazało się, że najgorzej sypiają osoby związane ze sztuką i kulturą. Wśród nich najwięcej jest typów „sowy” i właśnie oni najczęściej wybudzają się w nocy z powodu problemów zawodowych. Inżynierowie i osoby związane z branżą budowlaną oraz architekci sypiają mniej niż 7 godzin w ciągu doby. Wytypowano też grupy zawodowe, które najczęściej radzą sobie z bezsennością przy pomocy alkoholu – to budowlańcy, marketingowcy, sprzedawcy i inżynierowie. Co czwarty z nich sięga po piwo przed snem.
MD,JK,WP.PL