Trwa ładowanie...
aport
08-11-2011 06:21

Jakie korzyści daje spółka z przesuniętym rokiem

Mimo zmiany przepisów firmy mogą jeszcze rozliczyć aporty na starych, korzystnych zasadach. Czasu na ich wniesienie jest jednak niewiele

Jakie korzyści daje spółka z przesuniętym rokiemŹródło: Jupiterimages
d2o6suh
d2o6suh

„Sprzedam spółkę z przesuniętym rokiem“ – takie propozycje można znaleźć w prasie i w Internecie. Po co przedsiębiorcom takie spółki? Po to, by wnieść do nich aporty i rozliczyć je na obowiązujących do końca zeszłego roku zasadach. Można na tym sporo zyskać.

Zmiana regulacji

– W ubiegłych latach zaoszczędzić można było głównie na

aportach do spółek osobowych – mówi Tomasz Wickel, doradca podatkowy w kancelarii Spaczyński, Szczepaniak i Wspólnicy. – Wnosząc do nich środki trwałe albo wartości niematerialne i prawne, podnosiło się ich wartość podatkową i można było je korzystnie zamortyzować albo sprzedać, nie wykazując dochodu. Urzędy początkowo to akceptowały. Po wzroście zainteresowania tym rozwiązaniem Ministerstwo Finansów najpierw zmieniło interpretacje, a potem przepisy. Podatnikom pozostały aporty przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części do spółek kapitałowych.

– Potrzebna jest do tego spółka z rokiem podatkowym innym niż kalendarzowy – wyjaśnia Rafał Śmigórski, biegły rewident, partner w Grant Thornton Frąckowiak. – Z przepisów przejściowych nowelizacji ustaw o PIT i CIT wynika, że mogą one rozliczać środki trwałe i wartości niematerialne i prawne na starych zasadach. Kiedy już była znana ta regulacja, powstało sporo spółek celowych, najczęściej z rokiem podatkowym trwającym od 1 grudnia 2010 r. do 30 listopada 2011 r. Firmy, które chcą wnieść do nich aport, mają już więc niewiele czasu.

d2o6suh

Warunki aportu

– Trzeba podjąć uchwałę podwyższającą kapitał zakładowy, a następnie podpisać umowę aportową przenoszącą własność przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części na spółkę z przesuniętym rokiem – tłumaczy Tomasz Wickel. – Dla takiej umowy wymagana jest forma pisemna z podpisami notarialnie poświadczonymi. Gdy aport obejmuje nieruchomości, konieczny jest akt notarialny. Jeżeli w ramach aportu powstanie tzw. dodatnia wartość firmy, składniki majątku będzie można wycenić według wartości rynkowej i amortyzować. Dotyczy to jednak tylko tych rzeczy i praw, które nie figurowały w ewidencji wnoszącego aport.

– Podatkowo będzie można więc skorzystać przede wszystkim na wytworzonych we własnym zakresie znakach towarowych – mówi Rafał Śmigórski. – Nie mogły one być amortyzowane u wnoszącego wkład, za to spółka z przedłużonym rokiem może je wycenić według wartości rynkowej (która często wynosi wiele milionów złotych) i zaliczyć odpisy amortyzacyjne do kosztów. Dzięki takiemu rozwiązaniu można przez wiele lat w ogóle nie płacić podatku.

Czy to zgodne z prawem? MF odpowiedziało „Rz“, wskazując art. 199a ordynacji podatkowej. Zgodnie z nim urząd, oceniając transakcję, uwzględnia zgodny zamiar stron i cel czynności. Jeśli pod pozorem jednej czynności dokonano innej, może określić właściwe dla niej skutki podatkowe. Eksperci podkreślają jednak, że fiskusowi trudno będzie zastosować tę regulację do aportów.

Przemysław Wojtasik

d2o6suh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2o6suh