Japonia wygrywa, więc znajdzie naśladowców

Piątkowe notowania mogą przebiegać w spokojnym rytmie, ponieważ brak istotnych publikacji makroekonomicznych.

Emil Szweda
Źródło zdjęć: © Open Finance

Czwartkowe notowania w Europie - zgodnie z oczekiwaniami - nie przyniosły przełomu na rynkach, a wobec braku zdecydowanej postawy inwestorów i impulsów, które pozwoliłby taką postawę przyjąć, indeksy na Starym Kontynencie rozjechały się w przeciwnych kierunkach. DAX zyskał 0,2 proc., ale już CAC40 stracił 0,7 proc. WIG20 ze spadkiem o 0,8 proc. był jednym ze słabszych indeksów na kontynencie. Warto w tym miejscu odnotować, że w przypadku warszawskiej giełdy przestał funkcjonować mechanizm obserwowany jesienią ub.r., kiedy coraz wyższe notowania obligacji skarbowych i coraz niższe stopy WIBOR wspierały rynek akcji. Dziś, mimo że kredyty hipoteczne oprocentowane są poniżej 4,5 proc., a rentowność długu państwowego na długim końcu spada już do 3 proc., inwestorzy nie dyskontują korzyści dla gospodarki, które mogą z tego wyniknąć.

Na Wall Street przewagę osiągnęli wczoraj sprzedający, S&P stracił 0,4 proc. i to mimo lepszych niż oczekiwano danych z rynku pracy, gdzie liczba wniosków o zasiłek spadła do 323 tys. wobec oczekiwanego wzrostu do 333 tys. Być może jednak w znacznym stopniu rynki zdyskontowały już poprawę w gospodarce, która na razie jest tylko sugerowana przez wskaźniki dane takie jak spadek wniosków o zasiłek.

Warto odnotować tąpnięcie na giełdzie w Argentynie, gdzie indeks stracił 4,3 proc.

W Azji przeważały dziś rano zwyżki, których motorem była giełda japońska. Jen spadł do 101 JPY za dolara po raz pierwszy od czterech lat, a jednocześnie opublikowane dane wskazały na podwojenie nadwyżki na rachunku obrotów bieżących Japonii. W reakcji na te dane i wydarzenia mocno w górę poszły akcje eksporterów (Nikon zyskał 15 proc., Mazda 8 proc. Sharp prawie 8 proc. i 35 proc. w samym tylko ostatnim tygodniu). Bez wątpienia polityka banku centralnego polegająca na walce osłabienie jena przynosi rezultaty zarówno w postaci osłabienia jena, jak i przełożenia niskiego kursu na wyniki firm. Sprawia to, że Bank Japonii może szybko znaleźć naśladowców w regionie. Po Australii, stopy procentowe w tym tygodniu obniżono w Vietnamie i Sri Lance. Kospi stracił 1,75 proc., ponieważ bardzo szybko okazało się, że wczorajsza decyzja banku centralnego o obniżeniu 7-dniowej stopy repo nie dała rezultatów, a won jest najmocniejszy wobec jena od czterech lat.

Wojny walutowe stają się faktem, jeśli nie globalnym, to przynajmniej lokalnym. Naśladowcom polityki Banku Japonii trudno będzie pokonać jej pionierów.

Nic nie wskazuje na to, że na rynkach europejskich wydarzy się dziś coś nadzwyczajnego. Rozpoczyna się szczyt ministrów finansów grupy G7, ale – choć temat ważny, a więc walka ze spowolnieniem – trudno oczekiwać czegokolwiek innego prócz narzekań i czczych deklaracji.

Emil Szweda,
Open Finance

Wybrane dla Ciebie

Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza