Jastrzębi sygnał Fed osłabia złotego
Warszawa, 29.01.2015 (ISBnews/Ciy Index) - Obecny tydzień upływa pod znakiem awersji inwestorów do ryzyka, na czym traci złoty. Oliwy do ognia dolał Fed, który utrzymał stopy procentowe na niskim poziomie, ale jego oświadczenie odczytano jako możliwość zacieśnienia polityki pieniężnej w USA.
29.01.2015 | aktual.: 10.08.2016 15:53
Euro do złotego, po osiągnięciu minimum przy kursie 4,20, zaczęło zyskiwać na sile, pokonując kolejne poziomy oporu. Mała bitwa rozegrała się przy poziomie 4,24, gdzie inwestorzy o niedźwiedzim nastawieniu chcieli zaatakować i zepchnąć kurs znów w stronę minimów, jednak nastroje na rynku na to nie pozwoliły. Przełamanie dość istotnego poziomu, jakim jest 4,25, może spowodować dalsze umocnienie się euro w tej relacji.
?W szerszej perspektywie EUR/PLN porusza się w kanale spadkowym, którego górne ograniczenie przebiega w okolicach 4,31. Jeśli nastroje 'risk off' utrzymają się, to w pewnym momencie możemy byś świadkami testowania tego pułapu. Z drugiej strony za umocnieniem złotego może przemawiać płynność rozlewająca się po krajach Unii Europejskiej, po tym jak Europejski Bank Centralny rozpoczął ogromny program skupu szerokiego wachlarza obligacji, z rządowymi włącznie. Napływ kapitału widać gołym okiem na polskich, dziesięcioletnich papierach skarbowych, których rentowność waha się w przy 2%" - analizuje Marcin Niedźwiecki, specjalista rynku CFD i Forex w City Index.
Wczorajsze oświadczenie towarzyszące decyzji Rezerwy Federalnej USA o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie inwestorzy odebrali jako jastrzębi sygnał. To sprawiło, że amerykańskie akcje traciły na wartości, a dolar umacniał się do całego koszyka walut, w tym do euro. Po osiągnięciu przez EUR/USD poziomu 1,14 nastąpił odwrót i sukcesywne osuwanie się kursu w stronę 1,1250.
?W mojej ocenie kurs 1,1250 EUR/USD może w krótkim terminie pełnić rolę wsparcia, aczkolwiek w szerszej perspektywie trend spadkowy pozostaje nienaruszony. W scenariuszu alternatywnym możemy widzieć konsolidację między ostatnimi minimami a poziomem 1,14 - 1,1450. Być może reakcja rynku na wieści z Fed jest delikatnie na wyrost i szczegółowe informacje, które pojawią się w protokole z posiedzenia, oraz te, które podane zostaną przy kolejnej decyzji, rzucą więcej światła na kwestię stóp procentowych w USA" - przewiduje Niedźwiecki.
W kalendarzu ekonomicznym w końcówce tygodnia warto zwrócić uwagę na projekcję inflacji w Europie w czwartek, a w piątek na prognozę PKB w USA i wskaźnik wyprzedzający koniunktury Chicago PMI.
(ISBnews/Ciy Index)