Jeden pracownik utrzymuje jednego bezrobotnego
Na polskim rynku pracy stosunek osób aktywnych do biernych zawodowo to prawie 50/50
04.04.2012 | aktual.: 05.04.2012 12:18
Obecnie w Polsce mamy 56,3 proc. ludności aktywnej zawodowo i aż 43,7 proc. czyli 14 milionów osób w wieku 15-65 lat biernych zawodowo. - Jednak, gdy dodamy osoby bezrobotne do biernych zawodowo, to wyraźnie widzimy, że obecnie na jedną osobę zatrudnioną, która odkłada składki do ZUS, przypada jedna niepracująca – komentuje Tomasz Hanczarek, prezes parządu Work Service SA.
- Z tego powodu w dłuższej perspektywie czasowej może pojawić się dylemat, co zrobić w sytuacji, gdy w najbliższych latach wejdą na rynek pracy obecni 16-latkowie, którzy należą już do niżu demograficznego. Przy stale wydłużającej się długości życia, a co za tym idzie, większym obciążeniu funduszów emerytalnych osobami starszymi, pomysł wydłużenia wieku emerytalnego wydaje się jak najbardziej racjonalny. Reforma ta pozwoli na odciążanie osób młodszych osobami w wydłużonym wieku poprodukcyjnym, a także odciąży budżet państwa – dodaje Tomasz Hanczarek.
Działaniem wspomagającym reformę emerytalną jest aktywizacja osób biernych zawodowo. Przywołana w badaniach BAEL ogólna definicja bierności zawodowej wskazuje, że bierne zawodowo to osoby więcej powyżej 15 roku życia, które nie zostały zaklasyfikowane jako pracujące lub bezrobotne, czyli nie pracowały i nie poszukiwały pracy oraz nie były gotowe do jej podjęcia. Jednak w omawianym kontekście analizujemy je głównie, jako osoby nie płacące składek ZUS. Dane pozwalają nam wywnioskować, że największe prawdopodobieństwo bycia zaklasyfikowanym jako bierne zawodowo mają dojrzałe, słabo wykształcone kobiety, które wypełniają swoje obowiązki domowe.
Bierni zawodowo – kim są?
Wśród wszystkich osób biernych zawodowo kobiety stanowią 61,5 proc., co nie jest zaskakujące biorąc pod uwagę deklarowane powody bierności zawodowej. Otóż 13 proc. osób badanych wskazało, że powodem bierności są obowiązki rodzinne i te związane z prowadzeniem domu.
Dodatkowo bierni zawodowo to przede wszystkim ludzie dojrzali, czyli osoby od 45 roku życia, które stanowią 66 proc. wszystkich biernych zawodowo. Ponownie zgodne jest to z deklaracjami, które wskazują, że jednym z najczęstszych powodów bierności jest bycie na emeryturze (46 proc.). Jak wskazują dane GUS bierni zawodowo to przede wszystkim osoby z wykształceniem gimnazjalnym, podstawowym i niepełnym podstawowym, które stanowią 40% ogółu badanych. W przypadku wykształcenia wyższego jest to 9 proc.
- Deklarowane przez badanych powody bierności zawodowej, do których należy również zaliczyć zniechęcenie bezskutecznością poszukiwania pracy (ok. 3 proc.), wskazują bardzo wyraźnie na istotne problemy, z którymi boryka się polskie społeczeństwo, a tym samym polski rynek pracy. Reforma zakładająca podniesienie wieku emerytalnego, będzie skuteczna tylko wtedy, gdy zostanie połączona z dużym i skutecznym programem aktywizacji zawodowej skierowanym na osoby w wieku 50+. W tej grupie wiekowej mamy zbyt wysoki poziom osób biernych zawodowo, dlatego ważną rolę w walce o pracę dla tych osób spełniają szkolenia aktywizacyjne oraz wspomagane rozszerzanie kompetencji. Z naszych doświadczeń wynika, że nawet co druga osoba jest w stanie powrócić na rynek pracy i podejmować efektywne starania o zatrudnienie po przebyciu odpowiedniego szkolenia. Nie bez znaczenia jest też niezbędny wachlarz zachęt dla pracodawców, który pomoże im tworzyć wystarczającą ilość miejsc pracy dla grupy wiekowej 55+. – podsumowuje Krzysztof
Inglot, dyrektor działu rozwoju rynków w Work Service.