Jen traci, zyska gospodarka. Japońscy eksporterzy cieszą się z planów Fed
Japoński jen, koreański won i malezyjski ringgit to waluty najbardziej spadające w poniedziałek względem dolara. Dla eksporterów z tych krajów umocnienie „zielonego” to rewelacyjna wiadomość. Mogą sobie zacząć doliczać zyski na kursach walut.
30.05.2016 | aktual.: 23.06.2016 14:54
Japoński jen, koreański won i malezyjski ringgit to waluty najbardziej spadające w poniedziałek względem dolara. Dla eksporterów z tych krajów umocnienie ,,zielonego" to rewelacyjna wiadomość. Mogą sobie zacząć doliczać zyski na kursach walut.
Japoński indeks Nikkei225 zamknął poniedziałek na najwyższym poziomie od ponad miesiąca na fali spadku kursu jena względem umacniającego się dolara. Jen traci dzisiaj 0,7 proc., schodząc do poziomu 111,45 jenów za dolara, a od początku maja już 4,5 proc.
W jego ślad idą też waluty dwóch innych azjatyckich eksporterów: koreański won traci 1,1 proc. (w maju już łącznie 4,1 proc.), a malezyjski ringgit 0,8 proc. (w maju łącznie 5,4 proc.).
Perspektywa zbliżającej się podwyżki stóp amerykańskiego banku centralnego, potwierdzona na konferencji prasowej w piątek przez prezes Fed Janet Yellen, pomaga biznesowi eksportowemu w tych trzech azjatyckich krajach. A na razie najbardziej wspiera akcje notowane w Tokio.
Główny indeks giełdy w Tokio Nikkei225 wzrósł w poniedziałek o 1,4 proc., kończąc dzień na poziomie 17068,02, najwyższym od 27 kwietnia. Jeśli trend utrzyma się do piątku, to będzie tam już czwarty kolejny tydzień wzrostów. Akcje eksporterów, w tym głównie producentów samochodów rosły jak na drożdżach.
Nissan zyskał w poniedziałek 3,8 proc., Honda 3 proc., a Mazda 3,7 proc. Producent elektroniki użytkowej Panasonic wzrósł o 3,7 proc. a Toshiba o 4,6 proc. (21,4 proc. w tydzień), dochodząc do ponad pięciomiesięcznych maksimów.
Na wzrost cen japońskich akcji, oprócz kursu jena wpływ miało przesunięcie podwyżki podatku od sprzedaży przez japońskiego premiera o dwa i pół roku. Pierwotnie podatek miał być wprowadzony już w kwietniu przyszłego roku. ##W Korei radość, ale Samsung ma swoje problemy Giełda w Korei na poprawiająca się relację do dolara zareagowała wybiórczo. LG Electronics wzrósł w ciągu tygodnia o 5,5 proc., a Hyundai Motor 2,6 proc., ale już akcje Samsung Electronics spadły o 0,5 proc. W tym ostatnim przypadku to jednak efekt pozwu o wykorzystanie patentów w smartfonach ze strony chińskiego Huawei Technologies.
To gorsze notowania Samsunga powodują, że indeksy giełdowe w Seulu wyglądają dużo gorzej niż te z Tokio. Choć w ubiegłym tygodniu indeks KOSPI zyskał 1,1 proc., to po czterech wcześniejszych tygodniach spadków można było spodziewać się większego optymizmu. Od początku roku wartość KOSPI praktycznie się nie zmieniła.