Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Sezon wykopków ziemniaków w pełni, ale poza rolnikami na polach pojawiają się też inspektorzy Wojewódzkich Inspektoratów Ochrony Roślin i Nasiennictwa (WIORiN). W trakcie kontroli sprawdzają zdrowotność bulw i glebę. Od wyników badań zależy, czy rolnik będzie mógł zarobić na eksporcie ziemniaków.
Portal tygodnik-rolniczy.pl podaje, że inspektorzy sprawdzają zarówno duże gospodarstwa, jak i mniejsze plantacje. Kontrola polega na pobraniu prób ziemniaków do badań laboratoryjnych. Czas trwania inspekcji zależy od wielkości uprawy, liczby odmian i terminu zbioru - może trwać od kilku godzin do kilku dni.
Myślał, że jedzie do Niemiec po zarobek. Na miejscu duże rozczarowanie
Ruszyły kontrole ziemniaków na polach
W trakcie kontroli oceniana jest wizualnie kondycja bulw pod kątem chorób i szkodników kwarantannowych. Następnie pobierane są próbki do badań na obecność bakterii Clavibacter sepedonicus i Ralstonia solanacearum. Te patogeny mogą być niewidoczne w polu, dlatego wykrywa się je wyłącznie w laboratorium.
Oprócz bulw badana jest także gleba pod kątem obecności agrofagów kwarantannowych, takich jak mątwik ziemniaczany. Takie działania mają na celu ochronę całych regionów uprawnych przed niebezpiecznymi szkodnikami. W 2025 r. na Dolnym Śląsku zaplanowano pobranie ok. 400 prób gleby.
W przypadku wykrycia bakterii kwarantannowych lub agrofagów gleby gospodarstwo może zostać objęte kwarantanną. Oznacza to ograniczenia w sprzedaży, dodatkowe badania, a czasem konieczność zniszczenia plonów.
Obowiązkowy rejestr i paszport roślin
Każdy rolnik produkujący lub handlujący ziemniakami musi być wpisany do urzędowego rejestru podmiotów profesjonalnych. Numer rejestru umieszczany jest na etykietach opakowań (np. worków), co potwierdza pochodzenie bulw.
Jak informuje WIORiN we Wrocławiu, kontrole fitosanitarne decydują o tym, czy ziemniaki otrzymają paszport roślin i będą mogły trafić na rynek krajowy lub zagraniczny. Paszport potwierdza zdrowotność i legalne pochodzenie bulw. Jest wydawany przez PIORiN lub uprawnionego producenta.
Dokąd trafiają polskie ziemniaki?
W pierwszym półroczu 2025 r. polscy rolnicy sprzedali ponad 97 tys. ton ziemniaków za granicę. Łącznie trafiły one do 30 państw - najwięcej tych warzyw wysłaliśmy do Ukrainy, Rumunii i Mołdawii.
Polscy rolnicy zarobili na eksporcie ziemniaków łącznie 140,11 mln zł. Wartość eksportu ziemniaków do największego odbiory - Ukrainy, wyniosła 73,51 mln zł.