Jeździsz rowerami miejskimi? Lepiej się ubezpiecz
Polacy pokochali rowery i jeżdżą na nich coraz częściej. Bardzo chętnie korzystają też z wypożyczalni rowerów miejskich. Niestety, wraz ze wzrostem popularności tej rozrywki nie rośnie świadomość na temat odpowiedzialności za szkody, które fani dwóch kółek mogą wyrządzić.
23.05.2014 | aktual.: 25.05.2014 07:59
Jeśli często korzystamy z rowerów, zarówno swoich, jak i wypożyczonych, warto pomyśleć o ubezpieczeniu, które zapewni nam ochronę, gdy wyrządzimy komuś szkodę lub sami zostaniemy poszkodowani.
Takim ubezpieczeniem stworzonym z myślą o cyklistach jest m.in. "Bezpieczny rowerzysta" od PZU. Jest elastyczne, bo dotyczy użytkownika roweru, a nie tylko jego właściciela. Ochroną ubezpieczeniową objęty jest rowerzysta - uczestnik ruchu wymieniony w polisie. Dlatego ochrona działa również wtedy, gdy wypożyczymy rower w wypożyczalni miejskiej lub np. od znajomego.
Przykładowa składka za ubezpieczenie wynosi 110 zł za 3 miesiące (zakres: 10.000 zł NNW, 50.000 zł OC, 2.000 zł casco roweru). Ubezpieczenie można kupić we wszystkich oddziałach PZU i u agentów.
Umowę może zawrzeć każdy, bez względu na obywatelstwo, wiek i stan zdrowia, zarówno na cały rok, jak i krócej. Polisa działa na terytorium Polski, ale można ją rozszerzyć poza granicę. Obejmuje następstwa nieszczęśliwych wypadków (NNW) i odpowiedzialność cywilną (OC) rowerzysty. Można też dodatkowo ubezpieczyć bagaż i wykupić casco roweru.
NNW chroni w razie następstw nieszczęśliwych wypadków, związanych z użytkowaniem roweru. Możemy się ubezpieczyć maksymalnie na 50.000 zł, które PZU wypłaci w razie kontuzji na rowerze. Z OC PZU pokryje szkody osobowe (np. okaleczenie osoby trzeciej, potrąconego pieszego itp.) i rzeczowe (uszkodzenie lub zniszczenie cudzej rzeczy, choćby np. rysy na karoserii samochodu). W ubezpieczeniu OC maksymalna suma ubezpieczenia wynosi 200 tys. zł.
Można też ubezpieczyć bagaż podróżny, przewożony na rowerze na kwotę do 3 000 zł. Bagaż może obejmować również części zamienne do roweru. Natomiast casco chroni sam rower wraz z jego trwałym wyposażeniem, na sumę nie większą niż 5.000 zł, bez względu na to, czy jest to nasz rower, czy wypożyczony. Ubezpieczenie casco daje ochronę w razie uszkodzenia, zniszczenia bądź utraty jednośladu albo jego wyposażenia wskutek: zdarzeń losowych (tj. m.in. ognia, huraganu, powodzi, gradu) i związanej z nimi akcji ratowniczej, wypadku, rabunku. Warto jednak opamiętać, że ubezpieczenie nie chroni przed kradzieżą roweru, np. z piwnicy czy sprzed sklepu.