JSW spodziewa się, że w '12 ceny węgla koksowego będą na poziomie z IV kw.'11 lub niższe (opis)
14.11. Warszawa (PAP) - Jastrzębska Spółka Węglowa nie wyklucza, że ceny węgla koksowego będą nadal spadać. W 2012 r. mogą się one ukształtować na poziomie cen z IV kwartału tego...
14.11. Warszawa (PAP) - Jastrzębska Spółka Węglowa nie wyklucza, że ceny węgla koksowego będą nadal spadać. W 2012 r. mogą się one ukształtować na poziomie cen z IV kwartału tego roku lub niższym - powiedział na konferencji prasowej Jarosław Zagórowski, prezes spółki.
"W IV kwartale spadek cen węgla koksowego w walucie wynosi około 10 proc., ale kurs nam sprzyja i w PLN ten spadek wynosi ok. 6 proc. kdk. Mamy obawy, że spadek będzie następował dalej. W przyszłym roku możemy mieć do czynienia z poziomami cen z IV kwartału, albo niższymi" - powiedział prezes.
"Sytuacja może się zmieniać dynamicznie, w trzecim i czwartym kwartale ceny spadały, korekty mogą nastąpić również w 2012 roku" - dodał.
Pytany o oczekiwane ceny węgla koksowego w I kwartale przyszłego roku, Wacław Będkowski, dyrektor biura sprzedaży JSW, odpowiedział:
"W listopadzie pojawiły się pierwsze informacje o ustalonych benczmarkach na grudzień, gdzie cena spada z ok. 279 USD za tonę do ok. 255 USD za tonę. To daje obraz możliwych do uzyskania cen w I kwartale" - powiedział dyrektor.
Średnia cena węgla koksowego wyniosła w okresie styczeń-wrzesień 2011 roku 805,81 zł za tonę, co oznacza wzrost o 45 proc. rdr.
Dyrektor poinformował, że JSW oczekuje pewnej korekty cen koksu, a potem stabilizacji.
"Jest oczekiwanie rynku, by powrócić do cen z 2010 roku, czyli 400-450 USD za tonę, czyli to jest poziom, który może być przełożony na przyzwoitą, stabilną produkcję stali" - powiedział Będkowski.
We wrześniu 2011 roku cena koksu wielkopiecowego w JSW wynosiła 421 USD za tonę.
"Oczekujemy więc jakiejś korekty, ale potem spodziewamy się stabilizacji" - powiedział dyrektor.
JSW szuka nowych klientów dla koksu.
"Szukamy nowych klientów w koksie, także odbiorców zamorskich. W tej chwili ładowane są statki do Indii. W 2009 roku sprzedawaliśmy do Turcji, jeśli będzie taka potrzeba, to będziemy tam także sprzedawać i dalej, by wyprodukowaną ilość koksu sprzedać" - powiedział prezes Zagórowski.
"Jeśli chodzi o węgiel, to nie było takiej potrzeby. Jeśli jednak sytuacja stałych klientów się pogorszy, to będziemy szukać nowych odbiorców" - dodał.
"Mamy nadzieję, że to będzie tylko spowolnienie gospodarcze, a nie recesja, ale będzie trwało długo. Skupiamy się na sytuacji naszych bezpośrednich odbiorców" - powiedział Zagórowski. (PAP)
pel/ osz/