Kancelaria sejmu promuje umowy "śmieciowe"? "Solidarność" reaguje ostro

Posłowie głośno zapowiadają walkę z umowami śmieciowymi, a jednocześnie sejm sam promuje taką formę zatrudnienia? Związkowa "Solidarność" planuje wysłać protest do marszałka Radosława Sikorskiego w sprawie ogłoszonego przez kancelarię sejmu przetargu na utrzymanie zieleni i chodników przy zarządzanych przez nią obiektach.

Obraz
Maciej Śmiarowski/KPRM

Posłowie głośno zapowiadają walkę z umowami "śmieciowymi", a jednocześnie sejm sam promuje taką formę zatrudnienia? Związkowa "Solidarność" planuje wysłać protest do marszałka Radosława Sikorskiego w sprawie ogłoszonego przez kancelarię sejmu przetargu na utrzymanie zieleni i chodników przy zarządzanych przez nią obiektach.

"Solidarność" zwraca uwagę, że urzędnicy w zamówieniu pominęli tak zwane klauzule społeczne, dzięki którym pracownicy są zatrudniani na zdecydowanie lepszych warunkach - mogą liczyć na przykład na etaty - a niska cena nie jest jedynym kryterium wyboru wykonawcy. - To skandal! - tak sprawę komentuje Piotr Duda, szef "Solidarności".

Przetarg na "Usługę całorocznego utrzymania porządku na obszarach utwardzonych oraz całorocznego utrzymania i pielęgnacji zieleni" rozpisano pod koniec ubiegłego roku. Zwycięska firma od 1 kwietnia przez kolejne cztery lata ma odpowiadać za utrzymanie porządku na obszarach, którymi zarządza kancelaria sejmu. Łącznie jest to prawie 50 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. W zamówieniu wymienione są między innymi: obszary zielone, chodniki, schody, jezdnie, parkingi czy podjazdy dla niepełnosprawnych.

Oferta była skierowana raczej do większych przedsiębiorców - szacunkowa wartość zamówienia to prawie 3,5 mln zł, a obowiązkowe wadium dla chętnych firm wynosiło aż 100 tys. zł. Dodatkowo kancelaria wymagała, by wszyscy chętni udowodnili, że w ostatnich latach realizowali przynajmniej trzy kontrakty o wartości 0,5 mln zł każdy.

Związkową "Solidarność" najbardziej oburza fakt, że w przetargu zastosowano jedno kryterium - najniższej ceny, chociaż sejm sam ustanowił prawo, które pozwalało wymagać umowy o pracę dla pracowników ewentualnego wykonawcy.

19 października ubiegłego roku posłowie przyjęli nowelizację ustawy Prawo zamówień publicznych. Dzięki nowym przepisom, na przykład przy robotach budowlanych i usługach, wykonawca lub podwykonawca zamówienia powinien zatrudniać pracowników na podstawie umowy o pracę.

Przepisy mają uniemożliwiać stosowanie wyłącznie kryterium najniższej ceny przy rozstrzyganiu publicznych zamówień. Zmiany przyniosły już nawet widoczny skutek. Jak wynika z analizy Urzędu Zamówień Publicznych wśród małych przetargów widocznie spadł odsetek (z 93 proc. do 33 proc.) tych, w których jedynym kryterium jest cena.

Związkowcy ganią kancelarię sejmu i chwalą... kancelarię prezydenta, która w przetargu na ochronę wymagała od wykonawcy właśnie zatrudniania pracowników na podstawie umowy o pracę.

"Solidarność" w ostatnim czasie wielokrotnie krytykowała obwiązujące w zamówieniach publicznych zasady. Organizacja zwraca uwagę, że niska cena usługi na ogół jest uzyskiwana właśnie przez zatrudnianie pracowników na umowach "śmieciowych".

Wybrane dla Ciebie

Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich