Kary za brak segregacji. Śmieciarz skontroluje, co masz w koszu
Od 6 września każdy musi segregować śmieci. Jeśli tego nie robi, naraża się na kary.
Zgodnie z przepisami informacje o tym, kto segreguje odpady, a kto nie, ma przekazywać gminie firma zbierająca odpady. I jak się okazuje, tego typu przedsiębiorstwa wcale nie cieszą z nowych kompetencji - pisze "DGP".
Powód? Dla firm wywożących odpady nie jest jasne, jak zbierać dowody na brak segregacji, jak udowodnić, że ktoś nie podrzucił worka przed posesję, skąd wziąć dane właściciela posesji?
- Ale zdajemy sobie sprawę, że odpady nie mogą pozostać poza kontrolą - komentuje Karol Wójcik ze Związku Pracodawców Gospodarki Odpadami.
Oznacza to, że teraz personel śmieciarki będzie musiał ocenić jakość odpadów, zrobić notatkę służbową i dokumentację fotograficzną. Innymi sowy: zebrać to, co pozwoli wójtowi gminy wszcząć postępowanie.
Jakie mogą być kary za brak segregacji? Od dwu- do czterokrotności przyjętej stawki podstawowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
