Ceny paliw na polskich stacjach mogą nadal spadać

Ceny na polskim rynku paliw spadają już od 14 tygodni, a zdaniem analityków BM Reflex i e-petrol tendencja ta może utrzymać się w kolejnym tygodniu. Według nich, wyjątkiem jest nieznacznie drożejący autogaz, którego cena powinna się jednak wkrótce ustabilizować.

- Za nami kolejny, 14. już tydzień obniżek cen benzyn na krajowych stacjach. Ceny benzyny bezołowiowej 95 spadły od połowy lipca o 66 gr/l, natomiast bezołowiowej 98 - o 59 gr/l. W przypadku oleju napędowego seria obniżek rozpoczęła się jeszcze w czerwcu i gdyby nie krótkotrwałe podwyżki na początku września i października, to moglibyśmy mówić o dwudziestu z rzędu tygodniach obniżek cen diesla na stacjach. Tak czy inaczej, w tym okresie olej staniał o 52 gr/l - podała w piątek analityczka BM Reflex Urszula Cieślak.

Jak zaznaczyła, w ostatnim tygodniu najbardziej spadły ceny benzyny i oleju napędowego - średnio o 4 gr/l. Z kolei ceny autogazu wzrosły w stosunku do poprzedniego tygodnia o średnio 2 gr/l. Obecnie na polskich stacjach benzynowych, za litr benzyny bezołowiowej 95 płacimy 4,40 zł, bezołowiowej 98 4,72 zł, oleju napędowego 4,28 zł i 1,93 za litr autogazu.

- Za benzynę Eurosuper 95 po raz ostatni płaciliśmy tyle co obecnie na początku drugiej dekady lutego tego roku i do poziomu tegorocznego minimum brakuje nam jedynie 10 gr/l. W przypadku oleju napędowego, ceny znajdują się na poziomie tegorocznego minimum, które notowaliśmy 1 października - podkreśliła ekspertka.

Cieślak dodała też, że najniższe ceny benzyny bezołowiowej 95 znajdziemy w województwach pomorskim i dolnośląskim, gdzie za litr bezołowiowej 95 zapłacimy średnio 4,27 zł. Z kolei olej napędowy najtańszy jest w województwie śląskim - po 4,24 zł/l. Najwyższe ceny paliw notuje się w województwie zachodniopomorskim, gdzie litr benzyny bezołowiowej 95 kosztuje średnio 4,52 zł, a diesla - 4,39 zł oraz opolskim - 4,54 zł/l bezołowiowej 95 i 4,30 zł za diesla.

Eksperci e-petrol zwrócili z kolei uwagę na nieznacznie drożejący autogaz.

- Biorąc pod uwagę kierunek zmian notowań benzyny, zaskoczeniem może być aż 5-groszowa podwyżka cen autogazu. W ciągu tygodnia atrakcyjność tego paliwa w relacji do benzyny zmniejszyła się aż o 10-groszy, a wynika to głównie z ograniczonej podaży gazu na rynku hurtowym - poinformowali w piątek eksperci.

Jak prognozuje e-petrol, w najbliższym tygodniu cena 95-oktanowej benzyny na polskich stacjach będzie się wahać między 4,29-4,39 zł/l, oleju napędowego 4,19-4,29 zł/l a dla autogazu 1,89-1,97 zł/l. Eksperci zastrzegają jednak, że obniżki na rynku detalicznym mogą zostać zahamowane przez osłabienie złotówki, co wpłynie na podrożenie paliw na rynku hurtowym.

Spadek cen benzyn w mijającym tygodniu analitycy e-petrol przypisują m.in. słabnącej produkcji przemysłowej w Chinach.

- Spowodowało to zejście cen ropy Brent na londyńskiej giełdzie do poziomu 48 dolarów z wyników przekraczających 50 dolarów. W kolejnych dniach ropa reagowała dość spokojnie na kolejne - niespecjalnie szokujące - doniesienia z gospodarek światowych. Nie zobaczyliśmy rewolucji po wtorkowym wystąpieniu szefowej amerykańskiej rezerwy federalnej, Janet Yellen, która nie powiedziała właściwie nic, co mogłoby zainteresować inwestorów - zaznaczyli eksperci e-petrol.

Ich zdaniem, w najbliższym czasie ropa nadal oscylować będzie w przedziale 47-49 dolarów za baryłkę, "przynajmniej dopóki nie pojawią się istotne makroekonomiczne impulsy dla inwestorów".

Zobacz także: Co składa się na cenę litra paliwa?