KE: dopóki gaz nie popłynie, niczego nie jesteśmy pewni

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose
Barroso rozmawiał w poniedziałek z premierami Rosji i Ukrainy,
Władimirem Putinem i Julią Tymoszenko, by kolejny raz zaapelować o
natychmiastowe wznowienie dostaw gazu.

KE: dopóki gaz nie popłynie, niczego nie jesteśmy pewni
Źródło zdjęć: © AFP | ATTILA KISBENEDEK

_ Nie ma powodów, by gaz nie płynął. Barroso rozmawiał rano z premier Tymoszenko, a teraz z premierem Putinem. Rozumiemy, że muszą sfinalizować porozumienie z weekendu (...), ale nie jesteśmy pewni, że zapowiedzi podpisania porozumienia zostaną zrealizowane _ - powiedział rzecznik KE Johanes Laitenberger na codziennym briefingu w KE.

_ Dowodem na pokarm jest jedzenie, a dowodem na gaz - że on płynie _ - dodał.

Rosyjski Gazprom i ukraiński Naftohaz mają podpisać umowę gazową w poniedziałek o godzinie 15.30 (godz. 13.30 czasu polskiego) - poinformował rzecznik rosyjskiego rządu. Dokumenty zostaną podpisane w Moskwie w obecności szefów rządów Rosji i Ukrainy.

Porozumienie dotyczące dostaw gazu z Rosji dla Ukrainy i tranzytu tego paliwa do Europy zastało zawarte w nocy z soboty na niedzielę. Strony zapowiedziały, że przesył rosyjskiego gazu do Europy przez Ukrainę zostanie wznowiony po podpisaniu dokumentów.

W wyniku sporu między Rosją a Ukrainą Unia Europejska od 7 stycznia nie otrzymuje rosyjskiego surowca transportowanego przez ukraińskie terytorium.

Inga Czerny

Źródło artykułu:PAP
uniaenergetykaue

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)