KE nie ustaje w walce z monopolem Electricite de France

Komisja Europejska potwierdziła w środę
przeprowadzenie rewizji w biurze francuskiego koncernu Electricite
de France (EDF), podejrzanego o sztuczne zawyżanie cen prądu.

"Komisja podejrzewa, że EDF może stać za wzrostem cen na hurtowym rynku energii elektrycznej we Francji" - głosi komunikat KE wydany w środę, nazajutrz po niezapowiedzianej inspekcji unijnych urzędników w biurach EDF pod Paryżem.

Rzecznik KE ds. konkurencji Jonathan Todd sprecyzował, że domniemane manipulacje cenowe na rynku hurtowym mogą mieć wpływ na wzrost cen płaconych przez końcowych odbiorców: francuski przemysł i klientów indywidualnych. Jeśli zarzuty się potwierdzą, koncernowi grozi kara, która może sięgnąć 10 proc. rocznych obrotów.

EDF, należący wciąż w ponad 80 proc. do francuskiego państwa, od dawna ma na pieńku z unijną komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes. W zeszłym roku, kilka dni przed końcem francuskiego przewodnictwa w UE, ogłosiła ona, że koncern jest podejrzany o ograniczanie konkurencji na francuskim rynku, m.in. poprzez zmuszanie swoich biznesowych odbiorców do takich kontraktów, które utrudniają im zmianę dostawcy. KE ma też zastrzeżenia do klauzul ograniczających prawo klientów do odsprzedaży kupionej od EDF energii.

Formalne śledztwo w tej sprawie (a także działań belgijskiego dostawcy Electrabel) trwa od lipca 2007 r. Wtorkowe inspekcje to wątek nowy, niezależny od tego toczącego się już ponad półtora roku postępowania.

Mimo pojawienia się kilku konkurencyjnych firm, do EDF wciąż należy 97 proc. rynku energii elektrycznej we Francji. W sumie przypada nań ponad 20 procent wytwarzanej w Unii Europejskiej energii elektrycznej, przy czym trzy czwarte tej produkcji pochodzi z elektrowni atomowych. Polskie aktywa EDF to między innymi większościowe udziały w Elektrociepłowniach Wybrzeże, Elektrociepłowni Kraków i Elektrowni Rybnik.

Komisarz Kroes uczyniła z walki o konkurencję na unijnym rynku energii jeden ze swoich priorytetów. KE zajmowała się już wcześniej antykonkurencyjnym działaniem także innych gigantów branży, w tym Gaz de France oraz niemieckim koncernem E.ON.

Michał Kot

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos