Klient o oryginalne oscypki nie pyta. Kupuje każde

Certyfikat na produkt regionalny rodzi więcej problemów niż korzyści. Można się spodziewać kontroli, nie zysku - informuje "Rzeczpospolita".

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL

Od pięciu lat słynny owczy ser ma certyfikat UE. W założeniu miał jego producentom przynieść wyższą sprzedaż i wyższy zysk. Tymczasem dla kupujących certyfikat gwarantujący wysoką jakość produktu wcale nie jest ważny. Nie wystrzegają się przed kupnem podróbek.

- Zamiast dużych pieniędzy mamy kontrole fiskusa, papierkową robotę, a podróbki sera zalewają rynek - twierdzi Jan Janczy, dyrektor Związku Hodowców Owiec i Kóz w Nowym Targu. Jego zdaniem zawodzą służby państwowe i samorządowe, które nie wałczą skutecznie z oferowanym jako owczy krowim serem. - Najwyżej 20 proc. sprzedawanych serków jest oryginalnych - twierdzi Janczy.

Inne regionalne produkty pod ochroną Unii też konkurują z podróbkami. Jak kiełbasa lisiecka, której nazwa wywodzi się z podkrakowskich liszek. W zeszłym roku Inspekcja Handlowa z Krakowa stwierdziła nieprawidłowości w siedmiu skontrolowanych sklepach. W dwóch sprzedawano lisiecką bez certyfikatu. W pięciu nie spełniała wymogów, bo wyprodukowano ją nie z wieprzowiny, ale z drobiu. Nawet sprzedawcy wierzyli, że każda masarnia z Liszek ma prawo nazwać kiełbasę lisiecką.

Klienci nie sprawdzają unijnego znaczka "Chronione oznaczenie geograficzne". - Mam żądać etykiety w sklepie? Co pomyśli sprzedawca? Unijny certyfikat nie jest mi potrzebny - mówi Anna Wardejn z Krakowa, która lisiecką kupuje. Górale, choć rozczarowani podrabianiem oscypka, zabiegają o ochronę kolejnych wyrobów - na rejestrację czeka jagnięcina podhalańska. Ochronę UE mają już 34 produkty regionalne z Polski.

Wybrane dla Ciebie

Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE