KNF chce, by nowe rekomendacje T i S obowiązywały od 2013 r.

11.10. Warszawa (PAP) - Komisja Nadzoru Finansowego najpierw zajmie się zmianą Rekomendacji T, później Rekomendacji S, jednak planuje, że obie będą obowiązywały od początku 2013...

11.10.2012 | aktual.: 11.10.2012 12:23

11.10. Warszawa (PAP) - Komisja Nadzoru Finansowego najpierw zajmie się zmianą Rekomendacji T, później Rekomendacji S, jednak planuje, że obie będą obowiązywały od początku 2013 roku - poinformował dziennikarzy Andrzej Jakubiak, przewodniczący KNF.

"W pierwszej kolejności pochylimy się nad Rekomendacją T - na kredytach konsumpcyjnych jest spadek, więc najpierw zajmiemy się tym rynkiem. W drugiej kolejności zajmiemy się Rekomendacją S. Jeśli pierwszą zrobimy w listopadzie, to mamy założenie, że do końca roku zrobimy także Rekomendację S" - powiedział Jakubiak.

"Chcemy by obie rekomendacje obowiązywały od początku 2013 roku" - dodał.

Przewodniczący ocenił, że planowane zmiany mogą mieć wpływ na ożywienie na rynku kredytowym.

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami KNF planuje uelastycznić obecnie obowiązujące rekomendacje dotyczące rynku kredytów konsumpcyjnych i mieszkaniowych. W przypadku rekomendacji dotyczącej kredytów konsumenckich, Komisja zamierza w sposób odmienny podejść do dotychczasowych zasad związanych z udzielaniem tych kredytów i chce podzielić kredyty te na trzy grupy - do 50 tys. zł, od 50 do 100 tys. zł i powyżej 100 tys. zł.

Zniesiony ma być sztywny wskaźnik DTI (debt to income), zgodnie z którym łączna suma rat kredytów nie powinna przekraczać 50 proc. dochodów, a w przypadku osób o dochodach powyżej średniej krajowej - 65 proc. dochodów. Banki same mają ustalać własne limity DTI.

Przewodniczący podtrzymał, że maksymalny poziom LtV w bankach hipotecznych może być podwyższony z 60 do 80 proc.

"Ze wskaźnika LtV nie zrezygnujemy. Chcemy, by poziom ten wynosił 80 proc. i nie wykluczamy, by taki poziom był także w ustawie o bankach hipotecznych. Wymaga to oczywiście zmiany ustawy" - powiedział Jakubiak. (PAP)

seb/ ana/

Źródło artykułu:PAP
finanseusługifundusze
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)