Kolejna ważna zmiana przed nami. Budżet to wytrzyma?

Kwestią zmian dotyczących wieku emerytalnego zajmie się w najbliższy czwartek Komitet Stały Rady Ministrów. Poinformowała o tym minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska podczas posiedzenia Rady Dialogu Społecznego.

Kolejna ważna zmiana przed nami. Budżet to wytrzyma?
Źródło zdjęć: © Eastnews | STANISLAW KOWALCZUK/East News

27.06.2016 | aktual.: 27.06.2016 20:30

Kwestią zmian dotyczących wieku emerytalnego zajmie się w najbliższy czwartek Komitet Stały Rady Ministrów. Poinformowała o tym minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska podczas posiedzenia Rady Dialogu Społecznego.

Minister Rafalska zaznaczyła w rozmowie z dziennikarzami, że propozycja resortu finansów, by przejście na emeryturę w wieku 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn było możliwe po przepracowaniu 35 i 40 lat, jest tylko jedną z propozycji i w tej kwestii nie ma rządowego rozstrzygnięcia.

Przewodniczący Rady Dialogu Społecznego i szef "Solidarności" Piotr Duda podkreślił w rozmowie, że związkom zawodowym nie podoba się proponowany przez resort finansów sposób powiązania wieku emerytalnego ze stażem pracy. Przewodniczący zaznaczył, że jest to tylko stanowisko resortu finansów. Według Piotra Dudy, trudno podchodzić do takiego rozwiązania poważnie. Szef "Solidarności" wyraził przekonanie, że rząd takiego rozwiązania nie przeforsuje.

Związki zawodowe chcą, by na emeryturę można było przejść po 40, a w przypadku kobiet po 35 latach składkowych, ale bez osiągnięcia wieku emerytalnego. Jeśli zaś ktoś chciałby pracować dłużej, to byłby jego wybór - uważają przedstawiciele związków zawodowych.

Wiceminister finansów Leszek Skiba przyznał, że rząd dyskutuje o tym, w jaki sposób obniżyć wiek emerytalny, by zrównoważyć interesy społeczne, gospodarcze i finansowe - tak, by było to korzystne dla budżetu państwa. Wiceminister dodał, że chodzi o to, by widzieć wszystkie konsekwencje obniżenia wieku przechodzenia na emeryturę.

Reforma emerytalna to jedna z obietnic wyborczych PiS. Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało w kampanii prezydenckiej i parlamentarnej, że wróci do poprzedniego wieku emerytalnego, który przed reformą wynosił 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Obecnie wiek emerytalny jest stopniowo podnoszony do 67 lat zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (218)