Kolejna zmarnowana szansa byków

Po bardzo dobrym początku tygodnia warszawskie byki dostały lekkiej zadyszki, a dzisiejsza sesja miała odpowiedzieć na pytanie czy to tylko chwilowe osłabienie, czy też kres możliwości kupujących.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | tarczas

Pomimo dwóch słabszych sesji na Wall Street klimat na rynkach wschodzących lekko się ocieplił i z tego punktu widzenia nasz parkiet nadal stał przed sporą szansą na kontynuację krótkoterminowej tendencji wzrostowej. W początkowej fazie sesji inwestorom udzielił się dobry nastrój na innych parkietach europejskich i WIG20 zbliżył się do poziomu 2450 pkt, jednak widoczny już na poprzednich sesjach brak agresywniejszego popytu dał znać o sobie i po godzinie handlu indeks blue chips stracił niemal połowę rannych zdobyczy. W przypadku większości dużych spółek obroty były żenująco małe, a na szerokim rynku także nie było widać dużej aktywności. Styl handlu nie zmieniał się w kolejnych godzinach sesji, a to prowokowało sprzedających, którzy liczyli na popyt na wyższych poziomach cenowych i w efekcie powodowało powolne osuwanie się WIG-u 20. Końcówce sesji na GPW towarzyszył początek handlu na Wall Street, ale nawet spory optymizm za oceanem nie był w stanie zachęcić kupujących w Warszawie i WIG20 zakończył dzień na
poziomie 2433.74 pkt, a więc skromną, ale jednak zwyżką (+0.49%). Obroty na całym rynku były niepokojąco małe (761 mln zł), zdecydowanie osłabiając pozytywną wymowę wzrostowej sesji. Szerokość rynku także daje do myślenia, ponieważ przeważały spółki tracące na wartości (183/159).
Na rynku największych spółek wyróżnił się KGHM (+2.00%), wspierany przez wzrost ceny surowca. Nieźle spisały się także JSW (+2.06%), PZU (+1.00%), mBank (+1.18%) i Pekao SA (+2.26%). Po czerwonej stronie rynku zwracał uwagę Synthos (-2.00%) będący cały dzień pod presją podaży oraz Lotos (-1.60%), Kernel (-2.04%) i Bogdanka (-1.38%). W segmencie mniejszych spółek silnym wzrostem popisała się Sadovaya (+21.95%) oraz Euco (+14.98%). Ponad 10% zyskały także Eurohold i Skyline, ale wartość obrotów tymi spółkami była znikoma.

Dzisiejsza sesja może nie zachwyciła, ale pozwoliła zakończyć tydzień w blisko tygodniowych maksimów, co z pewnością cieszy. Bilans mijającego tygodnia specjalnie nie zaskakuje. WIG 20 sygnalizował możliwość krótkoterminowego odbicia i tak się właśnie stało. Mało tego, dość łatwy z technicznego punktu widzenia pierwszy cel takiego odbicia, czyli zakres 2430-2450 pkt, o którym zresztą pisałem tydzień temu, został przetestowany i jak na razie okazał się zbyt trudny do pokonania z marszu. Pomimo, że styl handlu na ostatnich sesjach, delikatnie mówiąc, nie był budujący, to wcale nie odbiera to szans na kontynuację odbicia w kolejnym tygodniu. Wydaje się, że będzie on dosyć ważny ze średnioterminowego punktu widzenia, ponieważ dla inwestorów instytucjonalnych rozpoczyna się kolejny kwartał, a więc okazja do poprawy wyników, ponieważ I kwartał 2014 na GPW chyba trudno zaliczyć do udanych. Można mieć nadzieję, iż w związku z powyższym oraz poprawiającą się atmosferą wokół rynków wschodzących pojawi się na naszym
parkiecie trochę świeżego kapitału z zagranicy, a to z kolei sprowokuje do większej aktywności w segmencie tzw. misi krajowe instytucje finansowe. Jeżeli tak się nie stanie, to prawdopodobieństwo, iż ostatnie zwyżki są tylko trójfalową strukturą korekcyjną dosyć istotnie wzrośnie. Z krótkoterminowego technicznego punktu widzenia przedłużenie aktualnej fali wzrostowej do strefy 2465-2480 pkt uznałbym za bardzo pozytywny sygnał dający nadzieję na nieco dłuższy lepszy okres dla WIG-u 20, natomiast dosyć niepokojące byłoby dla mnie zejście poniżej 2370 pkt, nie mówiąc już o poziomie 2350 pkt, którego przełamanie będzie zapowiedzią dołka z 14 marca.

Sławomir Koźlarek
makler DM BZ WBK S.A.

Wybrane dla Ciebie
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów