Kolejne rezygnacje z utworzenia TFI

Wykruszają się kolejni chętni na utworzenie TFI. Tylko w 2009 r. trzy spółki zrezygnowały ze starania się o zgodę Komisji Nadzoru Finansowego na wykonywanie działalności towarzystwa. _ Wycofano jeden wniosek, a dwa postępowania zawieszono _ - dowiedzieliśmy się w KNF.

15 wniosków w KNF

Teraz na biurku przewodniczącego Komisji leży 15 wniosków o zezwolenie na uruchomienie towarzystwa. Na koniec 2008 r. było ich 16. W tym roku KNF nie wydała na razie żadnej zgody.

W pierwszym tygodniu stycznia zawiesił postępowanie Rafał Lis, prezes Caspian Capital TFI. Wniosek jednak pozostał w Komisji. Nie wiadomo, kto jeszcze zrobił to samo. W sumie w KNF są już trzy zawieszone wnioski. Nieznana jest też nazwa TFI, które zupełnie wycofało wniosek. To już drugi taki przypadek. Jak pisaliśmy, pierwsza firma zrezygnowała z zamiaru uruchomienia TFI jesienią 2008 r.

Będzie więcej rezygnacji

Eksperci zgodnie przyznają, że trudno się dziwić firmom, które nie chcą dziś otwierać TFI. Kryzys w branży zupełnie temu nie sprzyja. _ Myślę, że możemy być świadkami kolejnych rezygnacji. Jeżeli ktoś starał się o towarzystwo głównie dlatego, że traktował je jako maszynkę do zarabiania pieniędzy, i nie miał specyficznego pomysłu na ten biznes, z pewnością się wycofa _ - mówi Piotr Osiecki, prezes Altus TFI, towarzystwa, które ostatnie, w grudniu 2008 r., otrzymało zgodę Komisji na wykonywanie działalności. _ W dzisiejszych warunkach rynkowych o nowym TFI, które ma być rentowne, można myśleć tylko w perspektywie co najmniej 5–10 lat. Do takiej działalności potrzeba konkretnego i najlepiej unikatowego pomysłu _ - wyjaśnia.

W funduszach marazm

Teraz KNF ma do rozpatrzenia 58 wniosków o zgodę na utworzenie funduszu inwestycyjnego. To niewiele więcej niż przed dwoma miesiącami, pod koniec minionego roku. Wówczas było ich 55. W tym czasie kilka przybyło, a kilka zostało już rozpatrzonych.

Przybył jeden wniosek dotyczący specjalistycznego funduszu otwartego. Teraz jest ich 12. Pojawiło się też pięć dodatkowych wniosków dotyczących niepublicznych funduszy zamkniętych, które zazwyczaj tworzone są dla zamożnych biznesmenów. Chodzi o tzw. optymalizację podatkową przy wykorzystaniu luki prawnej. Wkładanie aktywów do FIZ-u pozwala odroczyć płatność podatku od zysków kapitałowych – choć ostatnio resort finansów postanowił walczyć z nadużywaniem tego typu praktyk.

Z podsumowania 2008 r. sporządzonego przez Izbę Zarządzających Funduszami i Aktywami wynika, że KNF wydała trzy zgody na utworzenie funduszy otwartych, siedem na specjalistyczne otwarte i 121 na zamknięte, głównie niepubliczne.

Natalia Chudzyńska
PARKIET