Komentarz po sesji: podaż na 1800
Czwartkowa sesja giełdowa nie była specjalnie pasjonującym widowiskiem.
16.04.2009 17:19
Czwartkowa sesja giełdowa nie była specjalnie pasjonującym widowiskiem. Wszystkie indeksy rozpoczęły handel wzrostem, ale po nieudanej próbie ataku na wcześniejsze maksima WIG-u i WIGu20, rynek wyraźnie się cofnął. Indeks największych spółek obronił jednak pierwsze wsparcie wynikające z poziomów wczorajszych dołków, co dodało inwestorom nieco otuchy i wiary, że to jeszcze nie jest początek większej korekty, dzięki czemu rynek w kolejnych godzinach sesji podjął próby odrabiania strat.
Ostatecznie wysiłki popytu spełzły na niczym, bowiem ostatnia godzina notowań przyniosła pogłębienie spadków i zamknięcie WIG20 w okolicach sesyjnego minimum: 1763 -1,2%. Segment małych i średnich spółek radził sobie dzisiaj wyraźnie lepiej, mWIG40 i sWIG80 opisujące ich koniunkturę, zyskały dziś odpowiednio 0,58% i 0,75%. Obroty przekroczyły kwotę 1,6mld zł, przy czym większa ilość spółek odnotowała dziś wzrost - 191 niż spadek wartości - 139.
Na rynku dużych spółek najsilniejsze spadki odnotowały dziś akcje AGORY -5,6% i POLIMEXU -4,3%. Akcjonariusze spółek surowcowych, również dzisiejszej sesji nie zaliczą do udanych: LOTOS -2,4%, PKN ORLEN -2,3% i KGHM -2,2%. Z sektora bankowego, tradycyjnie już (od pamiętnego wywiadu z prezesem spółki), najsłabsze były walory BZWBK -2,26%. Reszta największych banków też jednak nie zachwyciła: BRE -2%, PEKAO -0,8%, PKO BP -0,4%. Z blue chipów wzrosty odnotowały dziś jedynie spółki o charakterze defensywnym - PGNIG +2%, TVN +0,2% i TPSA +0,1%. Na szerokim rynku nie brakowało dziś spektakularnych wzrostów - należy wyróżnić spółki kojarzone z Panem Karkosikiem takie jak MIDAS +18,8% czy KREZUS +21,5%, a także VISTULĘ +16,8%, w przypadku, której wzrost poparty był wolumenem rzędu 9% akcji ogółem.
Dzisiejsza sesja ma negatywną wymowę. Podaż po raz kolejny ujawniła się na wyższych poziomach skutecznie odbierając inwestorom chęć do agresywnego kupna papierów. Indeks WIG znalazł się na poziomach zbliżonych do szczytów z listopada 2008 oraz stycznia tego roku (28950-29600) i tak jak pisałem tydzień temu, tutaj można się spodziewać nieco śmielszej aktywności strony podażowej i prób wywołania większej korekty spadkowej, niż te, z którymi mieliśmy do czynienia w ostatnim czasie.
Karol Koszarski
makler DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |