Trwa ładowanie...
d1qkzu2
sesja
12-06-2009 09:04

Komentarz poranny

Dzisiaj poznamy raporty z europejskiego sektora przemysłowego, dotyczące amerykańskich cen towarów eksportowanych i importowanych jak również czerwcowy indeks nastrojów Uniwersytetu Michigan. Całkiem prawdopodobnym scenariuszem jest wpisanie się tych odczytów figur makroekonomicznych w cały ciąg danych potwierdzających stabilizację światowej gospodarki.

d1qkzu2
d1qkzu2

Rynek zagraniczny

Dzisiaj poznamy raporty z europejskiego sektora przemysłowego, dotyczące amerykańskich cen towarów eksportowanych i importowanych jak również czerwcowy indeks nastrojów Uniwersytetu Michigan. Całkiem prawdopodobnym scenariuszem jest wpisanie się tych odczytów figur makroekonomicznych w cały ciąg danych potwierdzających stabilizację światowej gospodarki. Podkreślmy słowo stabilizacja, gdyż o powrocie wzrostu gospodarczego nie możemy jeszcze mówić. Moment powrotu prosperity wydaje się być nadal odległy i nie wiadomo jaka będzie dynamika owego "odrodzenia" po wielkim rozczarowaniu prowadzonym systemem finansowym i kryzysie ostatnich lat.

W ostatnich dniach rynkiem walutowym kierowały dwa podstawowe czynniki. Jednym z nich były dość szybko ucięte dyskusje dotyczące możliwości zaostrzenia przez FED charakteru polityki monetarnej prowadzonej w USA a drugim bardziej długoterminowe prawdopodobieństwo odejścia krajów rozwijających się z grupy BRIC od dolara jak waluty rezerwowej. Przywódcy tych krajów zaniepokojeni stanem finansów publicznych USA oraz obecnie prowadzoną przez administrację prezydenta Obamy polityką fiskalną grożącą wypłacalności gospodarczego giganta, planują w zamian za amerykańskie obligacje rozpocząć skup papierów dłużnych emitowanych przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Ta ostatnia informacja będzie miała długoterminowy negatywny wpływ na zielonego i powoduje ponowną deprecjację dolara pod koniec bieżącego tygodnia.

Rynek polski

Polska waluta ponownie zaczęła się umacniać po sygnałach płynących z Łotwy. Inwestorzy z niepokojem będą oczekiwać na przyszłotygodniowe posiedzenie łotewskiego parlamentu, na którym zadecydować ma się los zgłoszonych przez rząd poprawek do ustawy budżetowej. Ich odrzucenie może ponownie wywołać falę awersji inwestorów zagranicznych do naszego regionu. Możliwy powrót pary EUR/USD na północ będzie czynnikiem sprzyjającym złotówce, szczególnie że w ostatnim okresie jesteśmy świadkami napływu danych świadczących o silnych fundamentach polskiej gospodarce. Obok już znanych odczytów pierwszokwartalnej dynamiki polskiego PKB (GUS= 0,4% r/r; Eurostat= 1,4% r/r) wczoraj poznaliśmy treść raportu, według treści którego Polska znalazła się na 10 miejscu na świecie jeśli wziąć pod uwagę atrakcyjności inwestowania. Dodatkowo w naszym kraju jest najwięcej miejsc pracy.

Te fundamentalne fakty pozwalają oczekiwać kolejnej fali umocnienia się polskiej waluty jeszcze w tym miesiącu, gdy zawirowania na rynku walutowym związane ze spekulacjami dotyczącymi polityki monetarnej USA oraz sytuacji gospodarczej na Łotwie ustaną.

AMB Consulting
Tomasz Szecówka - analityk rynku walutowego

d1qkzu2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1qkzu2