Komisja PE poparła Francuzkę na szefową nowego nadzoru bankowego

Komisja Parlamentu Europejskiego ds. gospodarczych i walutowych poparła w czwartek powołanie Francuzki Daniele Nouy na szefową nowego, wspólnego nadzoru bankowego. Rada nadzoru ma działać w Europejskim Banku Centralnym (EBC).

05.12.2013 | aktual.: 05.12.2013 15:28

Kandydaturę 62-letniej Nouy poparło 29 członków komisji PE, a jeden wstrzymał się od głosu. Decyzja musi być jeszcze zatwierdzona na sesji plenarnej PE w Strasburgu w przyszłym tygodniu.

Nouy przez większość swojej kariery zajmowała się kontrolą banków. Obecnie jest sekretarz generalną niezależnej instytucji, która monitoruje działalność banków i firm ubezpieczeniowych we Francji. Przez prawie 10 lat reprezentowała Francję w Bazylejskim Komitecie Nadzoru Bankowego, który opracował zbiór zalecanych praktyk rynkowych w zakresie zarządzania ryzykiem finansowym w sektorze bankowym, bezpieczeństwa oraz poziomu kapitałów koniecznego do utrzymywania przez banki.

W latach 2006-2008 Nouy była przewodnicząca Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego (EBA), skupiającego regulatorów finansowych wszystkich krajów UE.

Nouy ma objąć stanowisko szefowej rady wspólnego nadzoru (SSM - Single Supervisory Mechanism) w listopadzie 2014 roku. Wówczas pod nadzorem SSM znajdą się największe banki państw strefy euro oraz tych pozostałych krajów, które zechcą do mechanizmu przystąpić. Polska na razie się wstrzymuje z deklaracjami, czekając na to, aż znany będzie ostateczny kształt całej unii bankowej.

Wspólny nadzór jest pierwszym z filarów unii bankowej. Drugim będzie wspólny mechanizm uporządkowanej likwidacji i restrukturyzacji banków (SRM). W połowie listopada ministrowie finansów potwierdzili, że chcą do końca roku uzgodnić wspólne stanowisko w tej sprawie. Jednak między państwami UE są ciągle spore różnice zdań co do tego, ile banków należy włączyć do nowego mechanizmu, która instytucja powinna podejmować ostateczną decyzję o likwidacji banku oraz skąd czerpać środki na ratowanie zagrożonych instytucji finansowych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)