Komorowski: orędzie prezydenta zobowiązaniem do współdziałania

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO) uważa,
że orędzie, które prezydent Lech Kaczyński wygłosił w piątek w
Sejmie, jest zobowiązaniem do współpracy z rządem w działaniach
antykryzysowych. Jego zdaniem orędzie to będzie odebrane w
kontekście wyborów do Parlamentu Europejskiego.

22.05.2009 | aktual.: 23.05.2009 08:38

_ Chciałoby się słyszeć orędzia prezydenckie przy okazji najważniejszych wydarzeń czy najważniejszych spraw w Polsce, a niekoniecznie w kontekście kalendarza wyborczego _ - powiedział Komorowski dziennikarzom w piątek w Rykach (Lubelskie).

Marszałek Sejmu ocenił, że orędzie prezydenta było swoistym zobowiązaniem do współdziałania z rządem w walce z kryzysem gospodarczym.

_ Byle nie było tak, jak do tej pory, to znaczy, że opozycja mówi, że trzeba walczyć z kryzysem, a jednocześnie przedstawia w parlamencie pomysły (...) na wydanie kolejnych miliardów złotych, których nie ma, albo proponuje kolejny dzień wolny od pracy _ - podkreślił Komorowski.

_ Tu trzeba pewnej konsekwencji, zobaczymy więc, czy wystąpienie pana prezydenta pociągnie za sobą jakiekolwiek realne skutki w postaci pozycji, sposobu działania Prawa i Sprawiedliwości _ - powiedział Komorowski.

Zaznaczył, że w wystąpieniu prezydenta zabrakło propozycji konkretnych rozwiązań, a powoływanie się na działania w innych krajach, bez sprawdzenia ich skutków, świadczyło - zdaniem marszałka - o nienajgłębszym wniknięciu w problematykę ekonomiczną" prezydenta. _ Powoływanie się na przykłady brytyjskie, które dały odwrotne skutki od spodziewanych nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem _ - dodał Komorowski.

Marszałek Sejmu uczestniczył w Rykach w spotkaniu, podczas którego przekonywał, że Unia Europejska jest wielką szansą dla Polski, a największą korzyścią z naszego uczestnictwa w jej strukturach jest przychodząca stamtąd nowa kultura pracy. "Można myśleć dalej po polsku, wierzyć dalej po polsku, kochać po polsku, ale pracować uczymy się od tych, którzy wcześniej byli w integracji europejskiej" - mówił Komorowski.

Zachęcał mieszkańców tego miasteczka do udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego i głosowania na kandydatów nowocześnie myślących, którzy chcą zmiany.

Podczas spotkania zaprezentowali się dwaj kandydaci PO startujący na Lubelszczyźnie: członek zarządu województwa Marek Flasiński, zajmujący 4. miejsce na liście, oraz startujący z ostatniego miejsca przedstawiciel Stowarzyszenia Młodzi Demokraci Daniel Dragan.

Źródło artykułu:PAP
kryzyssejmprezydent
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)