Komorowski: wysoki kurs franka kłopotem dla Polski, ale też Szwajcarii

Wysoki kurs franka szwajcarskiego rodzi kłopoty nie tylko w Polsce, ale i w Szwajcarii - powiedział w czwartek w Bernie prezydent Bronisław Komorowski. Zauważył zarazem, że frank ma jednak w Polsce dobrą opinię i jest "symbolem" relacji polsko-szwajcarskich.

Komorowski: wysoki kurs franka kłopotem dla Polski, ale też Szwajcarii
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

04.10.2012 | aktual.: 04.10.2012 20:05

Prezydent wraz z małżonką Anną Komorowską przybył w czwartek z dwudniową oficjalną wizytą do Szwajcarii. Pierwszym jej punktem było otwarcie w Zurychu forum ekonomicznego poświęconego polskiemu rynkowi inwestycyjnemu. Następnie Komorowski udał się do Berna na spotkanie z Radą Federalną, czyli szwajcarskim rządem.

Jednym z tematów rozmów z Radą był kurs franka szwajcarskiego - poinformował polski prezydent na konferencji prasowej. - Frank jest dobrym symbolem relacji polsko-szwajcarskich, bo nieprzypadkowo wielu młodych ludzi w Polsce wybierało, zaciągając kredyty, franka szwajcarskiego. Frank ma w Polsce dobrą opinię - wskazał prezydent.

Jak jednocześnie zaznaczył, Polska ma świadomość, że wyjątkowo mocna pozycja franka szwajcarskiego rodzi kłopoty nie tylko w Polsce przy spłacie kredytów, ale także w samej Szwajcarii.

- Trzeba się uzbroić w cierpliwość. Uzyskałem informację od pani prezydent (Konfederacji Szwajcarskiej Eveline Widmer-Schlumpf) na temat perspektywy - powiedział prezydent. Wyraził nadzieję, że młodzi Polacy "i w przyszłości będą zaciągali kredyty także i we frankach", ale zastrzegł, że może tak się stać "pod warunkiem, że wspólnym wysiłkiem pokonamy kryzys waluty europejskiej i uruchomimy proces wzrostu gospodarczego w całej Europie, ze skutkami także i dla waluty polskiej, szwajcarskiej oraz innych walut europejskich".

Widmer-Schlumpf, która jest jednocześnie przewodniczącą Rady Federalnej, zaznaczyła, że szwajcarska waluta nie jest już tak silna, jak jeszcze kilka tygodni temu. - Stwierdzamy pewną stabilizację (kursu franka). Zasadniczo jesteśmy zainteresowani silną walutą. Silna, solidna, obliczalna waluta jest czymś bardzo wartościowym dla gospodarki Szwajcarii - oświadczyła.

Wyjaśniła, że Bank Narodowy Szwajcarii ustalił sztywny kurs franka na poziomie 1,2 euro. - Bank zrobił to z powodzeniem. Myślę, że podobnie będzie postępować w przyszłości - dodała.

Według Widmer-Schlumpf szwajcarski import nie ucierpiał na wysokim kursie franka, natomiast kurs ten negatywnie wpłynął na niektóre branże eksportu, m.in. turystykę i sektor budowy maszyn.

Z Berna Marzena Kozłowska

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)