Koniec dużych podwyżek ubezpieczeń OC? Ceny w styczniu nieznacznie spadły
Z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że instytucje finansowe straciły na ubezpieczeniach komunikacyjnych w ostatnich 10 latach ok. 6 mld zł.
17.02.2017 | aktual.: 17.02.2017 11:07
1164 zł wyniosła średnia cena ubezpieczenia OC w styczniu, co oznacza, że spadła o 1 proc. w porównaniu z grudniem - podał "Puls Biznesu". To może wskazywać na zakończenie serii wysokich obniżek tego obowiązkowego ubezpieczenia, które w całym zeszłym roku zdrożało średnio aż o niemal 38 proc.
Z raportu gazety opracowanego wraz z pośrednikiem ubezpieczeniowym Unilink wynika, że w styczniu za OC płaciliśmy średnio o 13 zł mniej. Jak zaznacza Igor Rusinowski, prezes Unilink, kierowcy nie powinni sobie robić nadziei na dalsze spadki, ponieważ w jego ocenie w tym roku polisy OC zdrożeją o kilka-kilkanaście procent. Inni eksperci uważają, że wzrost cen może wynieść nawet 20 proc.
Mimo wszystko oznacza to względną stabilizację cen ubezpieczenia OC po fali gwałtownych wzrostów z ciągu całego minionego roku. Z raportu "PB" i Unilinku wynika, że najmocniej po kieszeni dostali kierowcy w wieku ponad 45 lat, którzy w styczniu płacili aż o połowę więcej niż przed rokiem. Pokrzywdzeni mogą się czuć także mieszkańcy województw świętokrzyskiego i podlaskiego, którzy płacą o ponad 50 proc. więcej niż rok temu.
Są jednak również grupy kierowców, którzy mogą cieszyć się obniżką stawek OC od stycznia 2016 roku. Są to przede wszystkim osoby poniżej 25. roku życia, które teraz płacą średnio ok. 2 tys. zł, czyli aż o 500 zł mniej niż przed rokiem. Cieszyć się mogą także mieszkańcy Wrocławia, ponieważ stawki OC w stolicy Dolnego Śląska spadły o niemal 7 proc., czyli w granicach stu złotych.
Gwałtowny wzrost składek OC w 2016 roku nie oznacza jednak, że zawieranie umów na obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne stało się dla ubezpieczycieli dobrym interesem. Jak mówi cytowany przez gazetę przedstawiciel firmy CUK Ubezpieczenia, w przypadku składek OC ryzyko ubezpieczeniowe wciąż jest mocno niedoszacowane, czyli składki, które płacą kierowcy, są nadal mniejsze od wypłacanych świadczeń.
Z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że instytucje finansowe straciły na ubezpieczeniach komunikacyjnych w ostatnich 10 latach ok. 6 mld zł.
Na dalszy wzrost składek OC w przypadku części kierowców może mieć wpływ zapowiedziane przez Ministerstwo Cyfryzacji udostępnianie ubezpieczycielom danych o mandatach. Domagają się tego nie tylko sami ubezpieczyciele, ale także Rzecznik Finansowy