Koniec pracowniczej fiesty

Spadek zatrudnienia i ledwie zauważalny wzrost płac - jak pisze "Puls Biznesu" - to nie science fiction, tylko polska rzeczywistość A.D. 2009.

Koniec pracowniczej fiesty
Źródło zdjęć: © AFP

20.01.2009 | aktual.: 20.01.2009 11:41

Problemy świata finansów przekładają się coraz wyraźniej na przedsiębiorstwa,a ich kondycja na portfel przeciętnego Polaka. W grudniu średnia pensja wyniosła 3420 zł i była wyższa o 5,4 proc. niż przed rokiem. To mocne hamowanie, bo w całym 2008 r. pensje wzrosły średnio o 10,1 proc.

Podobnie zaskoczeniem był spadek dynamiki zatrudnienia - z 3,1 proc. w listopadzie do 2,3 proc. w grudniu.

_ Słabsze od oczekiwań wyniki pokazują, że nasz rynek pracy bardzo szybko dostosowuje się do sytuacji globalnego spowolnienia. Popyt na nowych pracowników słabnie, więc wolniej rośnie zatrudnienie i pensje _ - tłumaczy Piotr Kalisz, ekonomista Citi Handlowego.

Spowolnienie na świecie, które odbije się na wynikach produkcji, nie pozwoli w tym roku na znaczny wzrost płac.

Według eknomisty Fortis Banku wszystko, na co mogą liczyć w 2009 r. pracownicy, to 1-1,5 procentowy wzrost realnych wynagrodzeń.

Więcej na ten temat w "Pulsie Biznesu".

pracownikpodwyżkazatrudnienie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)